Prokuratura Rejonowa w Koszalinie skierowała do sądu okręgowego akt oskarżenia przeciwko 32-letniemu Rafałowi S., który 5 lipca 2019 r. w Darłowie zaatakował maczetą swoją babcię i 3-letniego syna. Mężczyzna jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa.
Akt oskarżenia przeciwko Rafałowi S. został skierowany do Sądu Okręgowego w Koszalinie na początku tygodnia. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski, mężczyznę oskarża się o usiłowanie zabójstwa swojej babci Weroniki oraz 3-letniego syna.
Do zdarzenia doszło 5 lipca 2019 r., gdy Rafał S. z synkiem i partnerką, przebywając na urlopie w Darłowie (Zachodniopomorskie), odwiedzili swoją babcię.
"Rafał S., działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia swojej babci, zadał jej maczetą ciosy w głowę i w ręce, powodując rany rąbane. Kobieta przeżyła atak wnuka. Została jednak trwale zeszpecona. Tą samą maczetą mężczyzna usiłował dokonać zabójstwa swojego synka. Matka chłopca osłoniła go swoim ciałem i z nim uciekła z mieszkania"
– powiedział Gąsiorowski.
Wyniki badań krwi pobranej po zatrzymaniu Rafała S. potwierdziły, że w chwili popełniania czynu był on pod wpływem alkoholu i narkotyków. Gąsiorowski zaznaczył przy tym, że Rafał S. w toku postępowania został badany psychiatrycznie i w opinii biegłych był w pełni poczytalny, gdy maczetą zaatakował rodzinę.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara co najmniej 8 lat pozbawienia wolności, 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Wobec Rafała S. stosowany jest tymczasowy areszt.
Mężczyzna nie był dotychczas karany, choć w czerwcu 2018 r. dopuścił się rozboju na swojej babci, wymuszając od niej niewielką sumę pieniędzy. Wówczas sprawa nie znalazła swojego finału w sądzie.