Budżet na 2018 r. będzie trudny i ambitny, przewidujemy duży skok dochodów z VAT, ale także duże wydatki prospołeczne, m.in. na zdrowie. Podwyższymy kwotę wolną od podatku do 8 tys. zł z 6,6 tys. zł - zapowiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Wicepremier w rozmowie z Państwową Agencją Prasową przyznał, że projekt budżetu na 2018 r. jest bardzo dużym wyzwaniem.
Przewidujemy istotny skok dochodów w VAT. W tym roku wyniosą one co najmniej 147 mld zł, ale może więcej, wobec 126 mld zł w 2016 r. W nadchodzącym roku planujemy wpływy z VAT wyższe o następne 20 mld zł, nawet do 167 mld zł
- powiedział Morawiecki.
Minister dodał, że budżet na przyszły rok jest trudny i ambitny.
Między innymi dlatego, że do budżetu weszły dwie nowe, ogromne pozycje: metodologia NATO w polityce obronnej, której wprowadzenie będzie kosztować 4 mld zł i obniżka wieku emerytalnego, która pochłonie 10 mld zł
- zaznaczył.
Budżet zawiera wydatki na ochronę zdrowia, emerytury, zwiększone 500+, mamy też wydatki prorozwojowe. Oczywiście chciałbym, żeby było ich więcej, ale na razie trzymamy się takiego budżetu
- powiedział wicepremier.
Morawiecki zapowiedział również, że zostanie podniesiona kwota wolna od podatku.
Wzrośnie do 8 tys. zł, jeśli chodzi o dochód, od którego w ogóle nie trzeba płacić podatku. Wzrośnie również wynoszący obecnie 11 tys. zł próg dochodu, po przekroczeniu którego kwota wolna przestaje maleć i wynosi 3091 zł. (...) Podniesiemy ten próg być może do poziomu 13 tys. zł, może 14 tys. zł, co oznacza kolejny koszt dla budżetu powyżej miliarda złotych.
- powiedział minister.