"Co ciekawe - te kwestie nie są intensywnie podnoszone w relacjach między korpusem dyplomatycznym a MSZ" - podkreślił minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau pytany o list ambasadorów kilkudziesięciu państw w obronie społeczności LGBT.
W niedzielę ambasadorzy kilkudziesięciu krajów w Polsce wyrazili "poparcie dla wysiłków na rzecz podniesienia świadomości społecznej na temat problemów dotykających m.in. społeczności gejów, lesbijek, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych (LGBTI) w Polsce. Sporządzanie listu koordynowała Ambasada Królestwa Belgii w Polsce".
O list ambasadorów zapytany został w Programie Pierwszym Polskiego Radia gość Katarzyny Gójskiej szef MSZ Zbigniew Rau.
"Myślę, że takie zaangażowanie części korpusu dyplomatycznego powtarza się tutaj co roku, natomiast to, co ciekawe - te kwestie nie są intensywnie podnoszone w relacjach między korpusem dyplomatycznym a MSZ"
- powiedział.
"Trudno się nie zgodzić co do tego, że stoimy na gruncie obrony praw człowieka i uniwersalnych wartości. Przecież to gwarantuje nasza konstytucja, ale także i praktyka polityczna. Trudno więcej o tym mówić"
- podkreślił Rau.
O liście ambasadorów poinformowała w niedzielę na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.