Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Lempart udzieliła wywiadu niemieckim mediom. Jednym tchem o Kaczyńskim, UE i "wojnie"

Kaczyński w minionych tygodniach celowo zachęcał neofaszystów do przemocy i wzywał ich do obrony Polski - powiedziała w rozmowie z niemieckim tygodnikiem "Die Zeit" jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart. Zaapelowała też o wsparcie Unii Europejskiej dla protestujących Polek. Na koniec "pojednawczo" przyznała: "jesteśmy na wojnie".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
youtube.com/screenshot

„Dostaję dziennie około 300 gróźb - telefonicznych, w formie SMS-ów lub e-maila oraz listownie. Wyprowadziłam się ze swojego domu, ponieważ mój adres został opublikowany i nie byłam bezpieczna. Od dwóch tygodni nie byłam w swoim mieszkaniu” - powiedziała Lempart w wywiadzie opublikowanym w środę wieczorem na stronie internetowej niemieckiego tygodnika „Die Zeit”. Przekonywała, że postępuje słusznie, powołując się na "gwałtowne kontrreakcje".

"Chociaż uczestnicy protestów opowiadają się za świecką Polską, naszym głównym wrogiem pozostaje rząd, a także policja i aparat ścigania, które działają w interesie PiS, a nie w interesie państwa i obywatelek oraz obywateli”

- dodała Lempart.

Nie mogąc powstrzymać się od wymienienia nazwiska Jarosława Kaczyńskiego powiedziała, że ten "w minionych tygodniach celowo zachęcał neofaszystów do przemocy i wzywał ich do obrony Polski".

41-letnia działaczka zaapelowała w rozmowie z tygodnikiem do ostrzejszej reakcji Unii Europejskiej na wydarzenia w Polsce. 

"Politycy UE rozmawiają z naszym represyjnym, kłamliwym, przestępczym rządem, zamiast posłuchać obywatelek i obywateli. W Parlamencie Europejskim odzywają się pojedyncze pozytywne głosy, lecz dzieje się zbyt mało, a jeśli, to za późno

- czytamy.

Jej zdaniem Komisja Europejska powinna kontynuować postępowanie przeciwko Polsce w sprawie naruszenia praworządności, zamiast czekać „aż wszyscy znajdziemy się w więzieniu”. „Potrzebujemy ochrony przed policją i prokuraturą” - dodała.

„Zaleczenie ran będzie zadaniem nowego rządu. Od tego są specjaliści, którzy znajdą jakieś rozwiązanie” - powiedziała Marta Lempart, odpowiadając na pytanie, jak przeciwdziałać głębokim podziałom w polskim społeczeństwie.

„Bycie miłą lub mediacja nie są moim zadaniem. Jestem potrzebna, ponieważ jesteśmy na wojnie

- podsumowała rozmowę z „Die Zeit” liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

 



Źródło: Die Zeit, niezalezna.pl

#ogólnopolski strajk kobiet #Marta Lempart

am