GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Łączenie praworządności z budżetem UE. Polska jest przeciw!

Polska traktuje łączenie kwestii praworządności z unijnym budżetem jako polityczny nacisk na słabsze kraje. Polska będzie się sprzeciwiać stosowaniu podwójnych standardów w kwestii przestrzegania prawa UE – oświadczył dziś w Rydze szef MSZ Jacek Czaputowicz.

Minister Jacek Czaputowicz
Minister Jacek Czaputowicz
By Sejm RP - 60. posiedzenie Sejmu - dzień drugi (CORRECTED), CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=68440719

Złożył on tego dnia roboczą wizytę na Łotwie. Rozmawiał m.in. z łotewskim ministrem spraw zagranicznych Edgarsem Rinkeviczsem.

Główne kierunki polityki zagranicznej Polski i Łotwy są zbieżne. Umocnienie Sojuszu Północnoatlantyckiego, utrzymanie gotowości do obrony i odstraszania – to jest nasz wspólny cel na najbliższy szczyt NATO w lipcu w Brukseli

– powiedział Czaputowicz na konferencji prasowej po spotkaniu.

Zaznaczył, że oba kraje podobnie postrzegają rozwój sytuacji w Unii Europejskiej.

Fundusz spójności, wspólna polityka rolna to są te pozycje (wieloletniego unijnego) budżetu, o które będziemy zabiegać, będziemy walczyć, żeby zostały utrzymane na wysokim poziomie

– oświadczył.

Czaputowicz był pytany o kwestię powiązania sprawy praworządności z unijnym budżetem.

Osiągnęliśmy pełną zgodność, jeśli chodzi o stanowisko Łotwy i Polski w tym zakresie. Powstaje grupa przyjaciół polityki spójności, tak można by ją określić; grupa kilkunastu państw, które są za utrzymaniem tych głównych polityk UE – polityki spójności i wspólnej polityki rolnej

– powiedział minister.

Zaznaczył, że w najbliższych miesiącach będą prowadzone dyskusje dotyczące budżetu UE.

One są trudne, inne są oczekiwania państw, które są płatnikami netto; czasami możemy określić te państwa mianem przyjaciół praworządności, taka grupa powstała

– mówił szef polskiej dyplomacji.

Czaputowicz podkreślił, że Polska należy do czołówki państw UE, jeśli chodzi o wykorzystanie środków unijnych. Dodał, że zgodnie z raportami unijnych instytucji „w Polsce nie ma ryzyka, jest ono bardzo niskie, znacznie niższe niż średnia w UE, jeśli chodzi o zagrożenie korupcyjne związane z wydatkowaniem środków europejskich”.

Szef MSZ zwrócił uwagę, że twierdzi się, iż w Polsce przestrzeganie prawa jest zagrożone i w związku z tym zagrożona jest realizacja funduszy czy transpozycja prawa europejskiego.

To absurd, jest to niezgodne ze stanem faktycznym. Reforma sądownictwa ma na celu stworzenie jeszcze większych gwarancji prawidłowego funkcjonowania prawa UE w Polsce

– podkreślił.

Z tego powodu – dodał – Polska będzie przeciwko łączeniu kwestii praworządności z unijnym budżetem.

Traktujemy ten instrument jako polityczny nacisk na słabsze kraje. Polska będzie się przeciwstawiać stosowaniu podwójnych standardów

– oświadczył Czaputowicz.

Mówił również, że Polska i Łotwa podobnie postrzegają też zagrożenia.

Te zagrożenia pochodzą ze Wschodu, a dokładnie ze strony Rosji

– powiedział Czaputowicz.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Polska #budżet UE #praworządność

redakcja