- Partia Hołowni jest absolutnie produktem marketingowym tak jak swego czasu Nowoczesna Ryszarda Petru. Politycy tej partii wygłaszają różne hasła, ale obecnie są to hasła bardziej liberalno-lewicowe - powiedział w rozmowie z portalem Niezalezna.pl politolog dr Krzysztof Kawęcki.
Na początku listopada Szymona Hołownia poinformował, że złożył w Sądzie Okręgowym w Warszawie wniosek o rejestrację partii Polska 2050. Były dziennikarz działa już jednak w polityce od pewnego czasu. Kandydował w wyborach prezydenckich, w których osiągnął trzeci wynik, prowadzi swój ruch społeczny, a jego ugrupowanie pojawia się regularnie w sondażach wyborczych, według których poparcie dla niego sięga nawet 15 procent. Mimo to wciąż trudno powiedzieć, jakie poglądy reprezentuje Polska 2050.
Postanowiliśmy zapytać politologów o to, jakie są ich zdaniem założenia ideologiczne tej partii.
Jest to niewątpliwie daleko idący eklektyzm. Natomiast wydaje mi się, że lider tej partii też w jakiś sposób już kilka razy zmieniał swój przekaz.
ocenił dr Krzysztof Kawęcki.
Na samym początku swojej działalności, jeszcze niepolitycznej a dziennikarskiej, kiedy ruch zaczynał się kształtować, prezentował się jako człowiek o poglądach takich liberalno-katolickich. Później przeszedł w taką drogę, powiedziałbym "tvnowską". To potwierdza, że w zasadzie nie wiadomo, jakie są jego poglądy. Ta partia jest absolutnie produktem marketingowym tak jak swego czasu Nowoczesna Ryszarda Petru
- dodał.
Natomiast zdaniem doktora Bartosza Rydlińskiego z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie partia Hołowni nie ma żadnych wyraźnych poglądów.
Zarówno w sprawach gospodarczych, jak i światopoglądowych. Można by powiedzieć, że z tego punktu widzenia jest to typowa partia, która staje się popularna wśród osób, które też nie mają jasno sprecyzowanych poglądów.
- zauważył.