Nasze dotychczasowe ustalenia wskazują, że w sprawie wybuchu w zakładzie Mesko w Skarżysku-Kamiennej doszło do nieszczęśliwego wypadku w pracy przy utylizacji pojemników po paliwie rakietowym - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz. Dziś w sprawie zdarzenia wszczęte zostało śledztwo.
Białogardzka policja zatrzymała rodziców 1,5-rocznego chłopca z Karlina, który z poparzeniami twarzy, szyi i klatki piersiowej przebywa w szpitalu w Szczecinie. Śledztwo wszczęte zostało w kierunku znęcania się nad dzieckiem, o czym poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ewa Dziadczyk.