Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Zza krzaków obrażał policjantów

Policjanci zatrzymali 34-latka, który w czasie, gdy wykonywali czynności służbowe, skrył się w lesie w Łękawicy i zaczął ich obrażać. Gdy go namierzyli, stał się niezwykle agresywny. Może trafić za kraty na trzy lata – podała dzisiaj żywiecka policja.

Autor: md

Policjanci w nocy z czwartku na piątek kontrolowali kierowcę, który popełnił wykroczenie. W tym czasie jakiś mężczyzna, ukryty w pobliskim lesie, zaczął znieważać funkcjonariuszy wykrzykując wulgarne słowa.

- Po zakończeniu kontroli policjanci postanowili, że jeden z nich wsiądzie do radiowozu i odjedzie oświetlając miejsce, z którego dochodziły wulgaryzmy, a drugi będzie obserwował teren. Dzięki temu szybko zlokalizowali mężczyznę

 – podała rzecznik żywieckich policjantów asp. szt. Mirosława Piątek.

Podczas próby wylegitymowania mężczyzny, ponownie zaczął ubliżać policjantom i odmówił podania swoich danych.

- Mundurowi poinformowali go, że zostaje zatrzymany. Wówczas 34-latek stał się agresywny; nie stosował się do wydawanych poleceń, kopał i szarpał. Mężczyzna usłyszał już zarzut znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, za co grozi mu kara nawet 3 lat więzienia – podała Piątek.

Autor: md

Źródło: niezalezna.pl, pap