Komenda Główna Policji przekazała w sobotę, że doszło do kolejnego przypadku kradzieży mienia na terenie powodziowym (woj. dolnośląskie), a 42-latek, który się tego dopuścił, został już zatrzymany i trafi przed sąd.
Jak poinformowała KGP podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu, w sobotę komenda kieruje "półkompanie wspacia" na tereny powodziowe. Wskazano, że 47 policjantów jest już w województwie lubuskim, które to przygotowuje się do fali powodziowej. "Będą działali tam głównie na Słubicach. Jeśli będą potrzebne siły i kolejne wsparcie, będziemy kierować" - powiedział I Zastępca Komendanta Głównego Policji Roman Kuster.
Za nami kolejna noc intensywnych działań na rzecz ochrony mienia, mieszkań i domów osób poszkodowanych przez powódź👮🫡👮♀️
— dolnośląska Policja (@DPolicja) September 21, 2024
W dzień☀️ i w nocy 🌑patrolujemy tereny powiatów zniszczonych przez wielką wodę, aby mieszkańcy nie musieli się obawiać o swoje domostwa#pomagamyichronimy pic.twitter.com/ZffEKHTbAH
Przekazał, że głównym zadaniem dla policjantów na sobotę jest wciąż koordynacja śmigłowcowa, która będzie realizowana z udziałem 25 statków powietrznych.
Policjant poinformował też, że KGP wciąż odnotowuje "amatorów cudzego mienia".
"Doszła kolejna osoba. Finalnie zgłoszenie w Kłodzku (woj. dolnośląskie) przez panią, która wystawiła na czas obsuszania 6 kamer monitoringu i również inny sprzęt. Wartość strat to 5 tys. zł"
- przekazał.
Uspokoił jednak, że funkcjonariusze zatrzymali już 42-letniego mieszkańca powiatu kłodzkiego. "Sprzęt jest odzyskany i sprawca z pewnością trafi przed oblicze Temidy i myślę, że również w bardzo szybkim tempie zostanie rozliczony tak jak poprzedni amatorzy obcego mienia" - zapewnił.
Poinformował też, że ujawnione zostały kolejne fałszywe zbiórki.
"Dochodzą nadal ujawnione kolejne zbiórki, którym się bardzo mocno przyglądamy. Tych zbiórek za wczoraj - 18, razem już jest 80" - podał. Obecnie "na podobnym poziomie" utrzymuje się liczba kont, które szerzą dezinformację.