Policjanci z Wałbrzycha z komórki walczącej z przestępczością gospodarczą postawili zarzuty dwóm mężczyznom, którzy sfingowali kolizję drogową, aby wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Chcieli otrzymać przeszło 54 tys. złotych z polisy OC. Za popełnione czyny grozi im nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Jeden z mężczyzn 28 października ub.r. rozbił samochód pożyczony od znajomego. Jego wartość wynosiła ponad 50 tysięcy złotych. Pojazd nie nadawał się do dalszej jazdy. Podejrzany wpadł wtedy na pomysł, że poprosi innego kolegę i sfingują kolizję drogową z jego pojazdem.
Rzeczoznawca prowadzący oględziny uznał, że uszkodzenia pojazdów nie zgadzają się ze sobą. Firma ubezpieczeniowa przekazała policji informację o możliwości wystąpienia fikcyjnego zdarzenia drogowego. Policjanci z wałbrzyskiej komendy zajmujący się przestępczością gospodarczą przeprowadzili działania operacyjne i procesowe. Udało im się zgromadzić obszerny materiał dowodowy, który potwierdził, że dwóch 41-latków z powiatu świdnickiego usiłowało wyłudzić ubezpieczenie.
Na portalu policja.pl czytamy, że podczas ostatnich czynności procesowych mężczyznom postawiono zarzut oszustwa. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów. Teraz będą czekać na proces i wyrok sądu. Grozi im nawet 8 lat pozbawienia wolności.