Opolska Prokuratura Okręgowa prowadzi postępowanie w sprawie nadużycia uprawnień przez zastępcę naczelnika wydziału drogowego KM Policji w Opolu. Jak wynika z ustaleń, mundurowy miał przywłaszczyć pieniądze za mandat. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Do zatrzymania zastępcy naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu doszło w sobotę. Jak przekazał Stanisław Bar, rzecznik opolskiej prokuratury, 45 letniemu Mariuszowi Z. przedstawiono zarzut nadużycia uprawnień funkcjonariusza w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.
"Według naszych ustaleń, podejrzany jednemu z zatrzymanych kierowców wręczył mandat karny w wysokości stu złotych z bloczku, który był zarejestrowany na innego funkcjonariusza. Następnie przyjął od ukaranego kwotę wypisaną na mandacie. Gdy kierowca przyjechał do pracodawcy i opowiedział o zdarzeniu, panowie zdziwili się, że oprócz kary pieniężnej nie przyznano żadnych punktów karnych. Swoimi wątpliwościami podzielili się z odpowiednim wydziałem policji. Po sprawdzeniu, że podejrzany m.in. nie rozliczył się z pobranych od ukaranego pieniędzy, zdecydowano o jego zatrzymaniu"
- powiedział prokurator Bar.
W stosunku do podejrzanego policjanta wszczęto już procedurę mającą na celu jego wydalenie ze służby. Został także zawieszony w czynnościach służbowych. Za zarzucany czyn kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.