Do zdarzenia doszło w niedzielę w wielkopolskim Pleszewie. Ok. godz. 12 w jednym z pomieszczeń biurowych na placu Kościuszki doszło do podwójnego zabójstwa. "Dwie osoby nie żyją, trzecia trafiła do pleszewskiego szpitala" - poinformowała Kołaska dodając, że na razie policja nie udziela żadnych dodatkowych informacji.
Czterech lub pięciu napastników uciekło z miejsca zdarzenia szarym samochodem BMW na pleszewskich numerach rejestracyjnych. Mogą mieć przy sobie siekiery, tasaki i kije bejsbolowe. W sprawie może chodzić o gangsterskie porachunki.
Rzecznik prasowy szpitala w Pleszewie Ireneusz Praczyk potwierdził, że osoba, która trafiła do szpitala, to 41-letni mężczyzna, który wymaga hospitalizacji.