Na miejskim kąpielisku Bolko w Opolu wakacje rozpoczęły się w tragiczny sposób. W piątek doszło tam do utonięcia 17-latka. Według wstępnych ustaleń policji, wypłynął on poza teren chroniony przez ratowników i zniknął pod wodą.
Jak powiedział podkom. Dariusz Świątczak, rzecznik KW Policji w Opolu, według wstępnych ustaleń, nastolatek wypłynął poza bojki wyznaczające granice kąpieliska i nagle zniknął pod wodą. Ratowników zaalarmowali świadkowie.
Pomimo natychmiastowej akcji ratowniczej, po wyciągnięciu mężczyzny z wody nie udało się go uratować. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon nastolatka. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Służby apelują o zachowanie rozsądku podczas wypoczynku nad wodą i stosowanie się do poleceń pilnujących bezpieczeństwa na akwenie ratowników.