Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Agresor atakował przypadkowe osoby. "Był bardzo pobudzony"

Do roku pozbawienia wolności grozi 30-letniemu mężczyźnie, który idąc przed jedno z osiedli w Krynicy-Zdroju, bez powodu uderzał przypadkowo napotkane, starsze osoby, wymierzając im ciosy pięścią w głowę i twarz. - W przypadku uznania winy mężczyźnie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku, ale z uwagi na chuligański charakter jego czynu, wymiar kary może być wyższy - poinformował rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Mieszkaniec Krynicy-Zdroju miał zaatakować pięciu przypadkowo napotkanych seniorów, m.in. 83-letnią kobietę, kiedy w niedzielny ranek przechodził przez jedno z tamtejszych osiedli.

- Okazało się, że w rejonie jednego z bloków mężczyzna został ujęty przez kilku mieszkańców, po tym, jak zaatakował przechodnia. 30-latek wyrywał się i był bardzo pobudzony, nie potrafił wysławiać się w sposób logiczny

- przekazał rzecznik.

Jak dodał, po przewiezieniu na komisariat i zbadaniu okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy; z kolei w szpitalu została mu pobrana krew do dalszych badań na obecność substancji psychoaktywnych.

Gleń przypomniał, że w przypadku naruszenia nietykalności cielesnej postępowanie może być zainicjowane bezpośrednio przez osobę pokrzywdzoną; żeby zostało wszczęte taka osoba musi złożyć do sądu prywatny akt oskarżenia. "W tym jednak przypadku, po zapoznaniu się z materiałami, Prokuratura Rejonowa w Muszynie podjęła decyzję o objęciu ściganiem z urzędu i wszczęciu dochodzenia w tej sprawie" - wyjaśnił.

Zatrzymany mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#policja #pobicie

mk