Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Tuplicach (Lubuskie) zatrzymali w czwartek 13 obywateli Iraku, którzy przebywają w Polsce nielegalnie i usiłowali wbrew przepisom dostać się do Niemiec – poinformowała rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału SG Joanna Konieczniak.
Pierwsza grupa została zatrzymana po informacji od policjantów w miejscowości Marianka w pow. żarskim. W kierunku granicy z Niemcami szło tam ośmioro obywateli Iraku - trzy osoby dorosłe i pięcioro dzieci w wieku od roku do 14 lat.
Cudzoziemcy nie chcieli złożyć wniosków o ochronę międzynarodową na terytorium naszego kraju. Komendant PSG w Tuplicach wszczął wobec nich postępowanie administracyjne, mające na celu wydanie Irakijczykom decyzji o zobowiązaniu do powrotu
- powiedziała Konieczniak.
Do czasu wydania decyzji paszporty cudzoziemców zostały zdeponowane przez Straż Graniczną, mają oni także zgłaszać we wskazanych terminach do Placówki Straży Granicznej w Tuplicach.
Tego samego dnia funkcjonariusze z Tuplic w okolicy granicznej Łęknicy zatrzymali kolejnych pięciu Irakijczyków. Mężczyźni w wieku 18-29 lat podróżowali autem osobowym, którego kierowcą był 26-letni obywatel Ukrainy.
Obywatele Iraku nie posiadali przy sobie paszportów, ponieważ dzień wcześniej dokumenty te zostały zdeponowane w PSG w Kaliszu (woj. wielkopolskie).
Cudzoziemcy zostali wówczas poinformowani, że mają obowiązek zgłaszania się do kaliskiej jednostki Straży Granicznej w cotygodniowych odstępach i nie mogą przekroczyć granicy. Z uwagi na naruszenie tej zasady i próbę nielegalnego przekroczenia granicy, do sądu złożono wnioski o umieszczeniu ich w strzeżonym ośrodku
– dodała rzeczniczka.