KRRiT wyraziła „ogromne zaniepokojenie z powodu zdarzeń, podczas których dochodzi do ataków fizycznych bądź werbalnych” na dziennikarzy Telewizji Polskiej, w tym Michała Rachonia i Annę Machińską. W sprawie ataku na tą ostatnia podczas manifestacji Obywateli RP prokuratura w połowie grudnia wszczęła śledztwo.
„W odpowiedzi na Pańskie wystąpienie z 11 grudnia bieżącego roku w sprawie bezpieczeństwa dziennikarzy TVP SA podczas wykonywania obowiązków służbowych, pragnę zapewnić, iż Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, podobnie jak Pan Prezes wyraża ogromne zaniepokojenie z powodu zdarzeń, podczas których dochodzi do ataków fizycznych bądź werbalnych na pracowników Spółki”
– napisał w liście do prezesa Jacka Kurskiego przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski.
W połowie grudnia stołeczna Prokuratura Okręgowa postawiła zarzuty różnym osobom za „nakłanianie do użycia przemocy” 10 lipca 2017 r. wobec prowadzącego programy „Minęła 20” i „Woronicza 17” Michała Rachonia oraz zarzut „gróźb uszkodzenia ciała dziennikarza i dziennikarki TVP 8 grudnia”. W drugim przypadku chodzi o reporterkę Annę Machińską i operatora kamery, który współpracował z nią tego dnia. Oboje starali się nakręcić materiał dotyczący manifestacji Obywateli RP i zostali zaatakowani przez Franciszka J., znanego jako „Farmazon”.