- Od 2015 roku, od zwycięstwa Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich, zmieniło się myślenie na temat relacji polsko-rosyjskich. Rządy Tuska i Kopacz to były najbardziej prorosyjskie rządy ostatnich 30 lat - mówił w rozmowie z redaktor Dorotą Kanią wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. Jak dodał, decyzja UOKiK o nałożeniu gigantycznej kary na rosyjski Gazprom, jest to "bardzo dobra wiadomość".
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny nałożył blisko 213 mln zł kary na Gazprom - poinformował UOKiK. Jak dodano, to skutek braku współpracy w dochodzeniu prowadzonym w związku z budową gazociągu Nord Stream 2. UOKiK wyjaśnił, że obowiązek wynika z przepisów europejskich, na których opiera się polska ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów.
- Nałożenie kary na Gazprom związane jest z prowadzonym postępowaniem w sprawie utworzenia konsorcjum finansującego budowę gazociągu Nord Stream 2 bez wymaganej zgody Prezesa UOKiK. Prezes Urzędu postawił w tej sprawie zarzuty sześciu spółkom: Gazpromowi z Rosji, Engie Energy ze Szwajcarii oraz czterem pochodzącym z Niderlandów: Uniper, OMV, Shell oraz Wintershall
- czytamy w komunikacie.
Z informacji urzędu wynika, że prezes UOKiK zwrócił się o dokumenty istotne dla sprawy także do Gazpromu, jednak spółka odmówiła udzielenia informacji ważnych dla prowadzonego postępowania.
O tej sprawie dziś w Polskim Radiu 24 mówił wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. Jak ocenia decyzję UOKiK?
- To bardzo dobra wiadomość. Nord Stream 2 łamie wszelkie zasady biznesowe i zasady zdrowej konkurencji w Unii Europejskiej. Na poziomie samej Unii łamie zasadę solidarności energetycznej. Niemcy wspierają Władimira Putina w budowie Nord Stream 2. Ten projekt jest wielkim oskarżeniem w sprawie braku jedności w Unii Europejskiej. Rachunek trzeba wystawiać niestety politykom niemieckim. A niemieccy politycy mają często na ustach wiele pięknych słów o jedności i solidarności we Wspólnocie, a realizują z Władimirem Putinem, człowiekiem, który najechał na Ukrainę, taki projekt jak Nord Stream 2
- powiedział Kowalski w rozmowie z redaktor Dorotą Kanią.
- Dzięki postawie polskiego UOKiK Nord Stream 2 nie jest realizowany w tej formule biznesowej, w której miał być pierwotnie realizowany, jako konsorcjum bezpośrednio firmy Gazprom z firmami ze "starej piętnastki", z dużymi koncernami zachodnimi. Weto UOKiK te plany pokrzyżowało
- dodał.
Jak podkreślił Kowalski, od pięciu lat prowadzona jest zupełnie inna polityka względem Rosji.
- Od 2015 roku, od zwycięstwa Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich, zmieniło się myślenie na temat relacji polsko-rosyjskich. Rządy Tuska i Kopacz to były najbardziej prorosyjskie rządy ostatnich 30 lat
- wskazał.
- Polska musi mieć swój głos w Europie, mieć swoją agendę, twardo egzekwować prawo
- zakończył.