W Kościele katolickim Wielki Piątek jest jedynym dniem, w którym nie sprawuje się Eucharystii. Jest to dzień głębokiej żałoby, której specjalnym wyrazem jest liturgia Misterium Męki Pańskiej.
Kapłan podkreśla, że ukrzyżowanie to jedna z najokrutniejszych metod zadawania człowiekowi śmierci. Ksiądz Studenski proponuje, aby zapoznać się z tekstem kardiologa, prof. Władysława Sinkiewicza pt. „Medyczne aspekty śmierci krzyżowej Jezusa – spojrzenie kardiologa”- Milczenie Wielkiego Piątku nie jest milczeniem rozpaczy, ale zadumy i zachwytu nad miłością zdolną do ofiary, aż po śmierć Chrystusa na krzyżu [...] Liturgia Wielkiego Piątku poprowadzi nas przez mękę Jezusa aż do Jego krzyżowej śmierci. Kapłan będzie stopniowo odsłaniać krzyż, wierni będą go wspólnie adorować, a potem każdy podejdzie osobiście, by ucałować stopy Zbawiciela. Najświętszy Sakrament zostanie przeniesiony do Bożego Grobu– tłumaczy wikariusz generalny diecezji bielsko-żywieckiej ks. Marek Studenski.
Ukrzyżowanie, zgodnie ze starożytnymi źródłami, było niewątpliwie jedną z najbardziej okrutnych i poniżających rodzajów kary w antycznym świecie. Rzymianie zaczęli stosować ukrzyżowanie w III wieku przed narodzeniem Chrystusa i szeroko rozpowszechnili w rzymskim imperium.- Przez cały Wielki Post próbowaliśmy choć trochę zrozumieć i odczuć, jaka musi być miłość Boga do nas, skoro pociągnęła Go aż na krzyż [...] Ten niezwykle ciekawy artykuł może wstrząsnąć czytelnikiem. Przekłada na język medyczny to, co rozważamy, słuchając Ewangelii o męce i śmierci Jezusa - powiedział duchowny.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Medyczne aspekty śmierci krzyżowej Jezusa – spojrzenie kardiologa”- Zgodnie ze znajomością anatomii i wiedzą dotyczącą starożytnych metod krzyżowania, można dzisiaj zrekonstruować prawdopodobne aspekty tej formy powolnej egzekucji, w czasie której każda zadawana kolejna rana miała przyspieszać zgon skazańca. Ocenia się, że Jezus już przed ukrzyżowaniem był w stanie krytycznym. - czytamy w artykule prof. Władysława Sinkiewicza.
Liturgię Wielkiego Piątku rozpoczyna cisza, towarzysząca obrzędowi prostracji – główny celebrans po dotarciu do ołtarza kładzie się na posadzce (leży krzyżem twarzą w dół) w geście szczególnego uniżenia wobec Boga. W tym czasie zgromadzeni w świątyni wierni klęczą w milczeniu.- Tym razem szatan wpadł we własną pułapkę. Krzyż, na którym umiera Jezus, okazał się jego przegraną – przegraną śmierci, piekła i szatana. Wielki Piątek niesie z sobą trudną treść. Warto jednak się z nią skonfrontować i przerobić lekcję tego dnia, warto, bo - jak mówią mądre i wielokrotnie potwierdzone przez życie słowa pięknej pieśni pasyjnej - „Kto krzyż odgadnie, ten nie upadnie w boleści sercu zadanej” - zaznacza kapłan.
Następnie rozpoczyna się Liturgia Słowa. Po homilii ma miejsce Adoracja Krzyża, następnie wiernym udzielana jest Komunia święta, a na zakończenie liturgii hostia i konsekrowane w Wielki Czwartek komunikanty zostają przeniesione do kaplicy adoracji.- Kapłan i usługujący po oddaniu pokłonu ołtarzowi, padają na twarz; prostracja ta, jako obrzęd właściwy dla tego dnia, winna być starannie zachowana, oznacza bowiem zarówno upokorzenie "człowieka ziemskiego", jak i smutek i ból Kościoła. Wierni zaś stoją podczas wejścia usługujących, a następnie klękają i modlą się w milczeniu - instruuje Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski.
za Kościół Święty,
za Papieża,
za wszystkie stany Kościoła,
za katechumenów,
o jedność chrześcijan,
za Żydów,
za niewierzących w Chrystusa,
za niewierzących w Boga,
za rządzących państwami,
za strapionych i cierpiących.
Tradycja Adoracji Krzyża zaczerpnięta została z liturgii jerozolimskiej. Po odkryciu w IV wieku relikwii Krzyża Świętego, w Wielki Piątek w Jerozolimie oddawano temu Krzyżowi cześć. Przez kilka godzin biskup siedział, trzymając w rękach relikwie, a wierni podchodzili i oddawali im cześć poprzez pocałunek. Na Paschę do Jerozolimy przyjeżdżali pielgrzymi z całego świata, więc trwało to bardzo długo, całymi godzinami. U nas to trwa krócej, ale ważne, żeby się nie spieszyć i żeby nie podawać do ucałowania więcej niż jednego krucyfiksu. Przepisy wyraźnie tego zabraniają.- Krzyż używany w obrzędzie odsłonięcia winien być dość duży i piękny. Obrzęd ten należy sprawować z okazałością tego znaku naszego zbawienia: zarówno wezwanie przy odsłonięciu Krzyża, jak i odpowiedz ludu winny być śpiewane; nie należy tez pomijać pełnego czci milczenia po każdej prostracji wiernych, kiedy kapłan stoi i trzyma podniesiony Krzyż. Osobista adoracja Krzyża jest najpoważniejszym elementem w tym obrzędzie. Dlatego należy przedstawić Krzyż do adoracji każdemu z wiernych i jedynie w bardzo wielkim zgromadzeniu ludu można zastosować obrzęd adoracji dokonywanej przez wszystkich razem. Do adoracji należy używać tylko jednego Krzyża; domaga się tego prawidłowość znaku. Podczas adoracji krzyża niech będą wykonywane antyfony, "Improperia" i hymny, które w sposób liryczny przywołują na pamięć historię zbawienia, albo inne stosowne pieśni - nakazuje Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski.