Komisja weryfikacyjna złoży skargi do NSA na decyzje sądu administracyjnego ws. nieruchomości przy ul. Otwockiej 10 jak i Łomżyńskiej 44 - zapowiedział dziś wiceprzewodniczący komisji Sebastian Kaleta.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił dziś decyzje komisji weryfikacyjnej z zeszłego roku dotyczące nieruchomości przy ul. Otwockiej 10 oraz przy ul. Łomżyńskiej 44. Były dwie pierwsze merytoryczne decyzje komisji w sprawie nieruchomości uchylone przez sąd administracyjny.
- W obu sprawach komisja złoży skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego - zapowiedział na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości Kaleta. - Dzisiaj sądy ignorują prawo, które powstało po to, by te patologie, które powstały w skutek dzikiej reprywatyzacji, były wycofane - powiedział wiceszef komisji. Jak dodał, członkowie komisji są pewni, że zastosowali prawidłowo prawo wydając decyzję ws. Otwockiej 10.
Kaleta zaznaczył, że skupujący roszczenia do nieruchomości w Warszawie, w tym do Otwockiej 10, Marek M. może się cieszyć z utrzymania nieruchomości, choć - jak podkreślił – „sąd stwierdził, że nigdy nie powinna trafić w ręce beneficjentów”. - Ta decyzja nigdy nie powinna wejść do obrotu, bo została wydana na osobę nieżyjącą - dodał.
- Odczytujemy dzisiejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jako próbę odwracania rzeczywistych faktów ws. afery reprywatyzacyjnej, ponieważ jeśli Marek M. uzyskał nieruchomość niezgodnie z prawem, to wolą ustawodawcy, wolą państwa polskiego wyrażoną w ustawie o komisji weryfikacyjnej jest to, by taka osoba z tej nieruchomości nie korzystała. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie może pomijać obowiązującego prawa
- podkreślił Kaleta.
Jak zaznaczył, „w drugim orzeczeniu sąd stwierdził, co też jest kuriozalne, że nie sposób powiązać negatywnych skutków społecznych - podwyżek czynszu, czyszczenia kamienicy z faktem wydania decyzji reprywatyzacyjnej”. - Że reprywatyzacja nie miała związku z tym, że próbowano ludzi eksmitować na bruk - mówił wiceszef komisji.