Jesteśmy na 5. miejscu w Europie pod względem długości sieci dróg ekspresowych i autostrad, w 2030 r., gdy wypełnimy aktualne plany, będziemy mieli 6 tys. km dróg ekspresowych i 2 tys. km autostrad - powiedział dzisiaj w Warszawie minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Do 2025 r. "będziemy mieli w Polsce zbudowaną w pełni, w 100 proc. sieć bazową TEN-T (program, którego celem jest stworzenie spójnej sieci transportowej w UE), a sieć kompleksową TEN-T ukończoną w 67 proc." - powiedział Adamczyk podczas konferencji zorganizowanej w 200. rocznicę powstania Centralnej Administracji Drogowej.
1⃣,8⃣8⃣ mld zł z #UE na budowę dróg:
— Ministerstwo Infrastruktury (@MI_GOV_PL) 19 września 2019
✅#S1 Pyrzowice – Podwarpie
✅#S19 Lublin Węglin - Kraśnik Południe
✅#S19 Kraśnik Południe - Lasy Janowskie
✅ #S19 w. Nisko Południe (bez węzła) - w. Sokołów Małopolski Północ (z węzłem)
? https://t.co/wkglxVdrUe #ŁączymyPolskę pic.twitter.com/sngOM70JOJ
Dodał, że "dzisiaj jesteśmy na 5. miejscu w Europie pod względem długości sieci dróg ekspresowych i autostrad. W 2030 r., gdy wypełnimy aktualne plany, będziemy na 4.".
- Wówczas będziemy mieli 6 tys. km dróg ekspresowych i 2 tys. km autostrad
- ocenił.
- Przed nami okres ciężkiej pracy. Musimy być skuteczni, efektywni, podejmować ważne decyzje, rozmawiać, by sprawnie realizować inwestycje i wykorzystywać dostępne środki, budżetowe i unijne - podkreślił P.O. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Żuchowski.
Adamczyk dodał, że m.in. ze stroną rumuńską trwają rozmowy na temat tzw. "szlaku kolejowego dwóch mórz", korytarza transportowego łączącego Trójmiasto z Konstancą w Rumunii.
- Zaproponowali go Rumuni. (...) My jesteśmy domówieni do przygotowania tej inwestycji, do jej przygotowania po stronie słowackiej, węgierskiej
- zaznaczył.