O godz. 16:10 na stacji PKP Ursus doszło do wypadku - kobieta wpadła pod pociąg. Poszkodowanej udzielono pomocy. Ruch pociągów w obie strony został wstrzymany.
- Na miejscu pracował prokurator. Teraz czynności się zakończyły, pociągi zaczęły jeździć normalnie
- poinformowała podinsp. Magdalena Bieniak. Dodała, że ruch pociągów był wstrzymany przez 2 godziny.
Bieniak zaznaczyła, że poszkodowana kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie w dalszym ciągu jest jej udzielana pomoc.