Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Kazali ofierze podpalić się żywcem

Mężczyzna z poparzeniami m.in. głowy i rąk został we wtorek zabrany przez śmigłowiec LPR z parkingu leśnego w miejscowości Świerczyna (Łódzkie). Poszkodowany sam zadzwonił na numer alarmowy, twierdząc, że padł ofiarą napastników, którzy kazali mu oblać się benzyną i podpalić.

Autor: oa

- We wtorek około godz. 16.30 policjanci otrzymali wezwanie od mężczyzny znajdującego się na leśnym parkingu w miejscowości Świerczyna (gm. Dłutów). Na miejscu funkcjonariusze zastali przytomnego 37-latka, który miał oparzenia głowy, klatki piersiowej i rąk. Poszkodowany został odtransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

- przekazała dziś oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach Agnieszka Jachimek.

Poszkodowany mężczyzna jest mieszkańcem Inowłodza. W trakcie wezwania miał twierdzić, że na leśnym parkingu zaatakowało go trzech napastników z bronią, którzy zmusili go do oblania się benzyną i podpalenia.

Policja wyjaśnia obecnie okoliczności tego zdarzenia.

Autor: oa

Źródło: PAP, niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane