Mecz był powtórką ubiegłorocznego finału, w którym JKH GKS pokonał ekipę z Nowego Targu 4:0. Jastrzębianie wykorzystali w pierwszej tercji grę w przewadze po jedynej karze w tej części meczu i prowadzili po 20 minutach 1:0. Po zmianie stron Podhale wyrównało, ale potem znów nie obroniło się w osłabieniu. W trzeciej tercji prowadzenie śląskiej drużyny podwyższył po szybkiej kontrze Radosław Sawicki. Niespełna pięć minut przed końcem o przerwę poprosił trener Podhala Phillip Barski i zdecydował o wycofaniu bramkarza. Potem czas wziął też szkoleniowiec JKH Robert Kalaber. Niczego to nie zmieniło. Jastrzębianie wygrali 3:1 i w sobotę będą bronili trofeum.
W drugim piątkowym meczu półfinałowym mistrz Polski GKS Tychy zagra z Re-Plast Unią Oświęcim. Broniący mistrzostwa tyszanie są liderem ekstraligi, wyprzedzając JKH GKS, Podhale i Unię. W tym sezonie zdobyli już Superpuchar Polski - 13 września pokonali na wyjeździe JKH GKS Jastrzębie 6:1.
JKH GKS Jastrzębie - Podhale Nowy Targ 3:1 (1:0, 1:1, 1:0)
Bramki: 1:0 Arkadiusz Kostek (16), 1:1 Dylan Willick (30), 2:1 Arkadiusz Kostek (38), 3:1 Radosław Sawicki (46).