Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają kolejny sprawdzian dla Donalda Tuska w kwestii paktu migracyjnego. Obecny rząd głosował przeciwko paktowi na Radzie UE, choć głos ten z góry nie miał większego znaczenia. Teraz - posłowie PiS proponują Tuskowi złożenie ws. paktu skargi do Trybunału Sprawiedliwości UE. Przygotowali już nawet jej treść!
Tzw. pakt migracyjny to pakiet 10 tekstów legislacyjnych. 9 kwietnia zaakceptował go Parlament Europejski, a w ubiegłym tygodniu został przyjęty większością głosów na Radzie Unii Europejskiej. Rząd Tuska zapowiedział weto i Polska głosowała przeciwko, jednak był to głos de facto bez znaczenia. Większość regulacji ma obowiązywać dopiero od 2026 r.
Największe kontrowersje wzbudza tzw. mechanizm dobrowolnej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Kraje członkowskie będą mogły alternatywnie zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych Unii. Nie ma pewności, czy kwoty te nie ulegną zwiększeniu.
Niedawna wypowiedź premiera Francji, Gabriela Attala o przerzuceniu przez Zachód odpowiedzialności za przyjmowanie migrantów na kraje Europy Środkowo-Wschodniej, odbiła się głośnych echem nad Wisłą. Prawo i Sprawiedliwość domaga się w tej kwestii wyjaśnień od rządu i premiera Donalda Tuska. Złożono także wniosek o nadzwyczajne posiedzenie Sejmu poświęcone tej sprawie.
Dziś politycy PiS zapowiedzieli skierowanie do Kancelarii Premiera projektu skargi do Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczącej paktu migracyjnego.
- Przygotowaliśmy projekt skargi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, dlatego, bo jesteśmy za polskim bezpieczeństwem, za interesem Polaków, za polską suwerennością, a przeciw rozwiązaniom, które zagrażają polskiemu bezpieczeństwu, zagrażają także polskiej suwerenności w obszarze decydowania o sprawach bezpieczeństwa, o sprawach migracyjnych, o sprawach azylowych - powiedział podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS, prof. Krzysztof Szczucki.
Skarga dotyczy przede wszystkim założenia tzw. "obowiązkowej solidarności", która zakłada przyjmowanie określonych odgórnie kwot migrantów lub zapłatę "ekwiwalentu" finansowego, którego wysokość może ulegać zmianie.
- Ta skarga do TSUE może być wniesiona przez rząd. Są na to dwa miesiące, dlatego bardzo szybko rząd powinien nad tym dokumentem rozpocząć pracę, podpisać go i skierować do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Poseł zamieścił w mediach społecznościowych projekt skargi.
Jak wynika z jej treści, strona skarżąca domaga się "stwierdzenia nieważności rozporządzenia PE i Rady UE" ws. paktu migracyjnego lub ewentualnego stwierdzenie częściowej nieważności rozporządzenia w zakresie dot. "mechanizmu solidarnościowego".
W zarzutach podkreślone zostało, że rozporządzenie może naruszać traktaty unijne
Wzywamy @donaldtusk do zaskarżenia paktu migracyjnego do TSUE. Jeszcze dzisiaj do KPRM trafi projekt skargi przygotowany przez @pisorgpl ⬇️ pic.twitter.com/sCNtrfvO94
— Krzysztof Szczucki (@KrzSzczucki) May 28, 2024