Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Jaśkowiak zmierzy się z Kidawą-Błońską. „Schetyna był bliski totalnej kompromitacji”

- To jest typowe dla środowiska PO, mamy tam do czynienia z medialnymi zasłonami dymnymi. Niestety ta kandydatura i sam proces prawyborów jest tego istotnym elementem. Ta kandydatura sprawia, że proces prawyborczy w ogóle rusza. Grzegorz Schetyna był bliski totalnej kompromitacji, jaką stałyby się prawybory z samą Kidawą-Błońską - komentuje prawybory prezydenckie w PO w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" Jan Dziedziczak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska, Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Rzutem na taśmę zgłoszony został kontrkandydat dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w prawyborach organizowanych przez Koalicję Obywatelską. Nikt nie chciał startować, bo znani politycy KO publicznie przyznali, że poprzednie prawybory były zmanipulowane. Czy Jaśkowiak ratuje KO przed kompromitacją?

Przypomnijmy słowa Radosława Sikorskiego, który powiedział – nawiązując do prawyborów z 2010 r. – że on znowu nie chce brać udziału w fikcji. To potwierdza, że prawybory między Sikorskim i Bronisławem Komorowskim z góry były ustawione. Była to medialna kreacja. Teraz z kolei szukano i w ostatniej chwili na kilka godzin przed zamknięciem terminu zgłaszania kandydatów zgłosił się pan Jaśkowiak. Będziemy mieli do czynienia z pozornym wyścigiem przedwyborczym.

Pojawiły się zarzuty, że w KO zbierano podpisy in blanco dla kandydata, nie znając jeszcze jego imienia i nazwiska, i w końcu znaleziono Jaśkowiaka. On sam temu zaprzecza.

To jest typowe dla środowiska PO, mamy tam do czynienia z medialnymi zasłonami dymnymi. Niestety ta kandydatura i sam proces prawyborów jest tego istotnym elementem. Ta kandydatura sprawia, że proces prawyborczy w ogóle rusza. Grzegorz Schetyna był bliski totalnej kompromitacji, jaką stałyby się prawybory z samą Kidawą-Błońską. Znaleziono lokalnego kandydata. Pan Jaśkowiak i tak został już nagrodzony w PO – jego żona otwierała listę do Sejmu w Poznaniu. Będziemy teraz świadkami pewnego procesu promocji, który ma na celu wypromowanie rywala dla prezydenta Andrzeja Dudy, czyli Kidawy-Błońskiej. Rywal jest oczywisty, szanujemy go. Na pewno nie popełnimy błędu, który popełnił Bronisław Komorowski, ignorując rywala i zachłystując się wysokim poparciem.

Cały wywiad z Janem Dziedziczakiem znajdą Państwo w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie, niezalezna.pl

#Jan Dziedziczak #Małgorzata Kidawa-Błońska #Jacek Jaśkowiak #PO

Paweł Tunia