– Prawdziwą Polskę dopiero jednak żeśmy znaleźli dwa lata temu, wybierając po raz pierwszy w historii władzę w pełni w wolną od komunistycznych powiązań. Wcześniej zawsze wśród naszych rządzących byli ludzie należący duszą i sercem do PRL albo bezpośrednio wywodzący się z tego dawnego bestialskiego ustroju – mówił w Telewizji Republika Jan Pietrzak.
Z Polską było różnie, a moja twórczość zawsze była połączona z jej dziejami. Układa się tak dosyć po równo 30 lat do 1989 roku i 30 lat po
– mówił w Telewizji Republika satyryk.
Jan Pietrzak podkreślił, że "przemiana ustrojowa była czymś niezwykłym, czymś niespotykanym".
Dalej uważam, że to ludzie obalili PRL i im wszystkim należą się zasługi za dokonanie tego przewrotu. Ludziom udało się przezwyciężyć pewien narzucony tok rozumowania, co myślę, że już na długo pozostanie bardzo niezwykłe
– mówił gość Telewizji Republika.
Zdaniem Jana Pietrzaka "prawdziwą Polskę dopiero jednak żeśmy znaleźli dwa lata temu, wybierając po raz pierwszy w historii władzę w pełni w wolną od komunistycznych powiązań". Artysta zauważył, że "wcześniej zawsze wśród naszych rządzących byli ludzie należący duszą i sercem do PRL albo bezpośrednio wywodzący się z tego dawnego bestialskiego ustroju".
– Kiedyś śpiewałem „Żeby Polska była Polską” i myślę, że te słowa są nadal bardzo aktualne. Prawdziwi Polacy nadal czują ich wartość. Jakiekolwiek przejawy buntu napawały w tamtych czasach do twórczości wszystkich twórców. Wszyscy chcieliśmy zmieniać ten chory ustrój, ale szkoda, że później się okazało, że nie wszyscy chcą zmieniać w tę samą stronę
– mówił.