Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Izrael usiądzie do rozmów? Marszałek chce uciąć wątpliwości wobec karania za "polskie obozy"

- Zapraszam ambasador Izraela Annę Azari do rozmowy - napisał na Twitterze marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Dodał, że ma nadzieję na wyeliminowanie wątpliwości dotyczących nowelizacji wprowadzającej m.in. kary za używanie sformułowań typu "polskie obozy śmierci".

Autor: redakcja

Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawę o IPN - Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, zgodnie z którą każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

W sobotę podczas obchodów 73. rocznicy wyzwolenia Auschwitz ambasador Izraela Anna Azari, zaapelowała o zmianę w tej nowelizacji. Podkreśliła, że "Izrael traktuje ją jak możliwość kary za świadectwo ocalałych z Zagłady".

Ambasador powiedziała, że nowelizacja budzi w Izraelu "dużo, dużo emocji" i "odrzuca ją rząd Izraela".

- Mamy nadzieję, że możemy znaleźć wspólną drogę, żeby zrobić jakąś zmianę w tej nowelizacji. Dlatego, że Izrael też rozumie kto budował Auschwitz i inne obozy i wszyscy wiedzą, że to nie byli Polacy. U nas nowelizację traktuje się jak niemożliwość powiedzenia prawdy o zagładzie, wszyscy są oburzeni 

- mówiła.

Marszałek Senatu w dzisiejszym wpisie na Twitterze przypomniał, że nowelizacją ma teraz zająć się Senat.

Autor: redakcja

Źródło: Twitter, PAP, niezalezna.pl