Głosowanie w USA zaczęło się od Dixville Notch. To mikroskopijna wioska w New Hampshire, zamieszkiwana przez zaledwie sześciu wyborców, która tradycyjnie rozpoczyna wybory już o północy. Dziesięć minut później ogłoszono, że zarówno Trump, jak i Harris zdobyli tam po trzy głosy. To duże zaskoczenie, bowiem w 2016 r. Trump przegrał tam z Hillary Clinton, a cztery lata później wszyscy jej mieszkańcy zagłosowali na Joego Bidena.
USA leżą w kilku strefach czasowych, więc wstępne wyniki spływały przez całą noc z wtorku na środę. Pierwsze lokale wyborcze zamknięto o północy czasu polskiego, a ostatnie, na Alasce, w środę o 7 rano. Równocześnie z ich zamknięciem rozpoczęło się liczenie głosów. Mimo obaw, że na wyniki przyjdzie poczekać, cała procedura od początku przebiegała niezwykle sprawnie.
Trump nie dał szans Harris
Prawdziwe emocje budziły oczywiście wyniki z tzw. swing states. Są to stany, które nie mają sprecyzowanych sympatii politycznych i w których każdy z kandydatów ma równe szanse. Są kluczowe dla zwycięstwa i to właśnie na nich koncentrowała się kampania wyborcza. W tych wyborach było ich siedem. W momencie pisania artykułu wiadomo było, że Trump zwyciężył w czterech z nich, a w trzech pozostałych prowadził w liczeniu głosów.
Najważniejszym z tych stanów jest Pensylwania, która z racji swojej populacji ma aż 19 głosów elektorskich. Eksperci podkreślali, że bez zwycięstwa w niej praktycznie nie da się wygrać wyborów. Zwolennicy Trumpa odetchnęli, gdy media ogłosiły, że w nim zwyciężył. Trzeba przy tym odnotować, że zarówno w Pensylwanii, jak i w kolejnym ważnym swing state – Wisconsin – jest duża polska diaspora. Podczas wyborów zarówno Harris, jak i przede wszystkim Trump ostro walczyli o głosy Polonii. Trump udzielił nawet ekskluzywnego wywiadu Republice.
Silny i ważny głos Polonii
To właśnie głosy Polonii pozwoliły Trumpowi zwyciężyć. Portal Politico przeanalizował, na kogo głosowali wyborcy polskiego pochodzenia. Hrabstwa w stanach wahających się zamieszkiwane przez największą liczbę Amerykanów polskiego pochodzenia, takie jak Presque Isle w Michigan, Marathon w Wisconsin czy Luzerne w Pensylwanii, poparły Trumpa. Warto zaznaczyć, że od 1916 r. tylko dwóch kandydatów zostało prezydentami bez większości głosów Polonii.
– Donald Trump wygrał polskimi głosami. Te 2-3 proc. przewagi, które będzie miał, przy mieszkających 7-8 proc. Polaków w Pensylwanii, to jest oczywiste, że te głosy dały mu zwycięstwo. Te głosy dały mu zwycięstwo w 2016 r., nie dały zwycięstwa w 2020 r. i ponownie przyniosły zwycięstwo w 2024 r. – skomentował redaktor naczelny Republiki, Tomasz Sakiewicz.
Przed wyborami wielu komentatorów martwiło się, że w związku z sondażowym remisem i rekordową liczbą głosów korespondencyjnych na poznanie zwycięzcy przyjdzie nam poczekać. Tak się jednak nie stało. Przewaga Trumpa w wielu stanach była na tyle duża, że mimo iż nadal trwało w nich liczenie głosów, jego zwycięstwo było pewne już w środę nad ranem. Telewizja FOX News jako pierwsza ogłosiła, że Trump zdobył wystarczającą liczbę głosów elektorskich (270), a wkrótce potem zrobiły to inne amerykańskie media.
Donald Trump docenił Republikę!
Te wybory były też niewątpliwie historyczne dla Republiki – i pokazują, że ta telewizja wbiła się do światowej czołówki konserwatywnych mediów. Już fakt, że prezydent Trump udzielił jej ekskluzywnego wywiadu, mógł o tym świadczyć, gdyż kandydaci niezwykle rzadko mają podczas kampanii czas na media spoza USA. Potem okazało się, że jako jedyna polska stacja została zaproszona do Mar-a-Lago.
– Jako jedyni Polacy zostaliście państwo zaproszeni na jego wieczór wyborczy. Tylko widzowie Republiki będą mogli zajrzeć za kulisy wielkiej polityki – powiedział widzom Jarosław Olechowski, szef wydawców stacji.
Teraz Donald Trump, po raz drugi w swoim życiu, musi przygotować się do przejęcia władzy w USA. W samych wyborach zostały już tylko działania proceduralne. Władze stanowe muszą policzyć do końca głosy i wybrać elektorów, a ci zagłosują na niego w połowie grudnia. 6 stycznia wyniki zostaną certyfikowane przez Kongres, a Trump wróci do Białego Domu dwa tygodnie później.
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"!
Trump wygrał dzięki Polakom! Szczegółowa analiza pokazuje to bezspornie. Czytaj więcej od 00:00 na » https://t.co/1HYRtWiDJA
— GP Codziennie (@GPCodziennie) November 6, 2024
Dołącz do społeczności Strefy Wolnego Słowa i odegraj istotną rolę we wspieraniu rzetelnego dziennikarstwa » https://t.co/5oUNtNfQBb pic.twitter.com/u1mArFNtaB