Zarząd Polskiej Grupy Górniczej zaproponował związkowcom przeznaczenie w tym roku dodatkowych 44 mln zł na fundusz premiowy. Minister energii Krzysztof Tchórzewski wyraził przekonanie, że dzisiejsze rozmowy m.in. w tej sprawie zakończą się pozytywnym rezultatem.
„Została przedstawiona propozycja ze strony zarządu do negocjacji. Rozmowa przebiega w takiej atmosferze, że jestem przekonany, że zakończy się dzisiaj pozytywnym rezultatem”
– powiedział dziennikarzom szef resortu energii w przerwie rozmów.
„Myślę, że przedstawione propozycje znajdą zrozumienie; problem jest jeszcze w tej chwili w sposobie zapisania, w jaki sposób mają być sformułowane zapisy i jakie mają być co do tego gwarancje. W moim przekonaniu jesteśmy na dobrej drodze”
– ocenił Tchórzewski.
Wiceminister energii Adam Gawęda sprecyzował, że propozycja przedstawiona związkowcom dotyczy dodatkowego funduszu premiowego określonego w tym roku na poziomie 44 mln zł. Zapewnił, że nie uszczupli to inwestycji i wydatków na tzw. roboty przygotowawcze w PGG.
Prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala podkreślił, że dla zarządu spółki najistotniejsze jest zachowanie ciągłości produkcji oraz realizacja przyjętych planów techniczno-ekonomicznych i finansowych.
1 sierpnia związki zawodowe działające w PGG skierowały do zarządu spółki cztery postulaty dotyczące kształtowania płac w firmie w czwartym kwartale tego roku i w roku 2020. Domagają się podwyżek płac o 12 proc., przedłużenia zapisów porozumienia z kwietnia 2018 r. w sprawie dopłat do dniówek w wysokości od 18 do 32 zł, włączenia tego tzw. dodatku gwarantowanego z ubiegłorocznego porozumienia do sumy, na podstawie której naliczane będą nagroda barbórkowa i tzw. czternasta pensja, oraz wypłacenia górnikom rekompensaty za tegoroczne listopad i grudzień, kiedy mniej jest dni roboczych.
Pytany o możliwość utrzymania dopłat do dniówek także w przyszłym roku, prezes PGG powiedział, że firma zmierza do tego, by „nie pogarszać sytuacji, nie pomniejszyć wynagrodzeń pracowników w przyszłym roku; co do tego nie ma wątpliwości” – zapewnił Rogala, wskazując, iż rozmowa o szczegółach będzie możliwa po przygotowaniu planu na kolejne lata.
Przed dzisiejszymi rozmowami związkowcy deklarowali, że o postulacie 12-procentowej podwyżki wynagrodzeń w przyszłym roku gotowi są rozmawiać w końcu października, po analizie wyników PGG za trzy kwartały tego roku. Oczekiwali natomiast porozumienia dotyczącego pozostałych postulatów – niewykluczone, iż zostanie ono niebawem podpisane.