Na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą postępowanie ws. działań funkcjonariuszy w niedzielę w Inowrocławiu m.in. użycia gazu. Policja zabezpieczała tego dnia spotkanie mieszkańców miasta z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Informację o prowadzeniu postępowania przekazała rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej policji mł. insp. Monika Chlebicz.
Wskazała m.in., że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu.
"Użycie tych środków umożliwia ustawa z 24 maja 2013 roku o środkach przymusu bezpośredniego" - wyjaśniła rzecznik prasowa.
Wskazała na brak reakcji na polecenia funkcjonariuszy osób, które pojawiły się przed budynkiem, gdzie odbywało się spotkanie.
NIEBYWAŁE!
— ɐllǝnuɐɯɯı (@gen_brygady) June 27, 2022
I szczujnia TVN i politycy platformy oszustów bronią chamskiego zachowania tego agresywnego typa.
Pewnie PO go weźmie na swoje listy.
I w ogóle BRAWO POLICJA!pic.twitter.com/EQMrPttdBB
"Pomimo wielokrotnie powtarzanych, jasnych i zrozumiałych poleceń wydawanych wobec osób, które podchodziły do kordonu funkcjonariuszy, aby te odsunęły się na bezpieczną odległość, osoby te nie reagowały, stawiając bierny opór, podchodząc coraz bliżej. Policjant, oceniając na miejscu sytuację, zastosował gradację używanych środków przymusu od siły fizycznej, poprzez odepchnięcie, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, do użycia ręcznego miotacza gazu"
- przekazała mł. insp. Chlebicz.
O sprawie użycia gazu wobec osób, które zebrały się w Inowrocławiu, jako pierwsza informowała stacja TVN24. Wcześniej trwał dość wulgarne wymiany zdań pomiędzy przeciwnikami Prawa i Sprawiedliwości oraz wychodzącymi ze spotkania sympatykami partii.
Do użycia gazu miało dojść wiele minut po zakończeniu spotkania, już po wyjeździe z Inowrocławia prezesa PiS. Osoby protestujące przeciwko spotkaniu z nim w mieście miały mieć do funkcjonariuszy pretensje m.in. o zbytnie odgrodzenie od polityków PiS, co wyrażały m.in. wulgarnymi i głośnymi okrzykami.