"Rzondamy podwyrzek dla nauczycielów" - taki napis widnieje na transparencie, który trzyma grupa celebrytów na czele z takimi postaciami jak Stuhr, Ostaszewska czy Cielecka. Zdjęcie udostępniła na swoim profilu na Twitterze Kamila Gasiuk-Pihowicz z klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska. "Brawo aktorzy" - dopisała.
„Rzondamy podwyrzek dla nauczycielów” od żondu !!! Brawo Aktorzy!!!! ???? pic.twitter.com/RohHCgPdPS
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) 12 kwietnia 2019
Szybko okazało się jednak, że fotografia to... fotomontaż. W rzeczywistości została zrobiona przy okazji innego protestu, który celebryci także - jak widać - aktywnie popierali.
A miałaś po raz kolejny szanse się nie ośmieszać. Nie umiesz sprawdzić, czy coś nie jest fejkiem, nie publikuj. Ta fota była w obiegu 2 lata temu. Polonistko... Z odzysku... #StrajkNauczycieli #MuremZaNauczycielami #facepalm pic.twitter.com/6DJUp9gH7W
— Dziad Obserwator (@DObserwator) 12 kwietnia 2019
Co ciekawe, Gasiuk-Pihowicz nie była jedyną osobą, która udostępniła fotomontaż. Zrobił to także poseł PO-KO Norbert Obrycki. "Trzeba się komunikować w języku zrozumiałym dla rządzących" - napisał, do czego dodał zdjęcie.
Brawo aktorzy? Trzeba komunikować się w języku zrozumiałym dla rządzących ?✌️ pic.twitter.com/h7MSgStGhd
— Norbert Obrycki (@NorbertObrycki) 12 kwietnia 2019
Biorąc pod uwagę zaprezentowany poziom, internauci mogą zacząć żądać lepszych specjalistów od social media dla posłów opozycji. Bo sami ewidentnie sobie nie radzą...