Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Informacja (nie)publiczna. Marszałek z PO i dyrektor WORD "bezczynni"- stwierdzał sąd

W marcu, maju i czerwcu 2022 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy wydawał wyroki stwierdzające bezczynność marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego (polityka Platformy Obywatelskiej) lub dyrektora WORD w Toruniu Marka Staszczyka (także związanego z PO) w kwestii odpowiedzi na wnioski o informację publiczną. Sprawy generują oczywiście koszty.

Filip Blazejowski/Gazeta Polska

NSZZ "Solidarność-80" w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego prowadzi akcję "informacja publiczna". To akcja, która ma na celu zdobywanie informacji o tym, co dzieje się w poszczególnych WORD w całym kraju. Działacze "Solidarności-80", zgodnie z obowiązującym prawem, kierują do danych jednostek wnioski o udostępnienie informacji publicznej. Są jednak tacy, którzy pewnych - najczęściej niewygodnych - informacji woleliby nie ujawniać. I wybierają drogę sądową, generując kolejne koszty. 

Przewodniczący "Solidarności-80" w WORD Radosław Banaszkiewicz podkreślił w rozmowie z Niezalezna.pl, że powodzenie akcji "informacja publiczna" można określić jako "pół na pół".

- Połowa udziela i traktuje nas jak związek zawodowy, a nie zło konieczne, a druga połowa bezczelnie nie udziela. Angażują tym samym pracę swoich pracowników, bo my później idziemy dalej, czyli do WSA. Angażują pracę sądów bez sensu, bo sądy mają zastoje, a zajmują się sprawami, których można uniknąć. Bo prosty wniosek o informację publiczną i prosta odpowiedź, której nie ma, bo dyrektor ma takie „widzimisię”

- powiedział. 

Szczególny przypadek w akcji "informacja publiczna" stanowi Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Toruniu, gdzie dyrektorem jest związany z Platformą Obywatelską (kandydował z jej list) Marek Staszczyk, a który to WORD podlega pod marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego, polityka Platformy Obywatelskiej. Z jakichś powodów obaj panowie nie chcą udzielać odpowiedzi na wnioski, jakie kieruje "Solidarność-80". W ostatnich miesiącach zapadły aż trzy wyroki sądów, nakazujące udzielanie takich informacji. Każde postępowanie wiąże się oczywiście z kosztami, którymi obarczana jest strona przegrywająca. 

Dotarliśmy do treści wyroków, jakie wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy. Wszystkie pośrednio lub bezpośrednio dotyczą Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu, o którego działalności pisaliśmy już w Niezalezna.pl.

Bezczynność z rażącym naruszeniem prawa

Pierwszy z nich zapadł 16 marca 2022 r. Sąd stwierdził, że marszałek Piotr Całbecki dopuścił się bezczynności, która miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Zobowiązał marszałka do rozpoznania wniosku strony skarżącej oraz zasądził koszty - 100 zł, które spadły na marszałka. 

Strona skarżąca, czyli "Solidarność-80" w WORD wniosła o zobowiązanie marszałka do rozpatrzenia wniosku o informację publiczną. Marszłek wniósł o oddalenie skargi sądowej, ale sąd uznał, że skarga jest zasadna. 

Jakie pytania zadano marszałkowi województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego? Oto one:

  • Czy w latach 2019-2021 były kierowane do tut. Urzędu Marszałkowskiego skargi, uwagi, zażalenia, wnioski o spotkanie z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego lub inne wystąpienia przez reprezentantów, instrukturów i właścicieli Ośrodków Szkolenia Kierowców z województwa kujawsko-pomorskiego?
  • Jeśli wystąpienia były kierowane, to jaka była ich data i treść?
  • Jakie były rezultaty wystąpień?

Z jakichś przyczyn, pytania stanowiły problem dla marszałka - polityka Platformy Obywatelskiej. Sąd stwierdził, że "w ustawowym terminie organ nie udostępnił żądanej informacji ani też nie wydał decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej". W uzasadnieniu czytamy:

Mając na uwadze powyższe, stwierdzić trzeba, że doszło do bezczynności po stronie organu (...) Biorąc pod uwagę czas pozostawania przez organ bezczynnym (ponad 9 miesięcy), sąd uznał, że bezczynność miała charakter rażący

Niewygodne pytania o samochód służbowy dyrektora WORD

Niespełna dwa miesiące później WSA znów musiał orzekać w sprawie bezczynności marszałka Całbeckiego. Strony postępowania były takie same. Tym razem organizacja "Solidarność-80" w WORD 12 kwietnia 2021 r. zapytała marszałka Całbeckiego o samochód służbowy dyrektora ośrodka w Toruniu.

  • Czy Pan Marek Staszczyk Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu oraz Pan Ryszard Nagórski Zastępca Dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu, posiadają pisemną zgodę wydaną przez Pana na używanie pojazdów służbowych należących do WORD w Toruniu? Jeżeli taka zgoda została wydana, proszę o przekazanie jej treści wraz z podaniem daty jej wydania. 
  • jeśli zgody (nie dzień otrzymania wniosku) nie ma, to czy była kiedykolwiek udzielona, na jaki czas i na jakich warunkach. 

Marszałek nie udzielił natychmiastowej informacji, przedłużył jej udzielenie do 7 maja. W tym terminie odpowiedział, że "nie jest wymagana dodatkowa zgoda na wykorzystanie w celach służbowych wyposażenia technicznego zakładu pracy". Związkowcy stwierdzili, że otrzymane pismo nie stanowi odpowiedzi na wniosek - zapytali więc jeszcze raz o samochód służbowy dyrektora Staszczyka i zgodę na jego używanie. Tym razem marszałek stwierdził, że "wniosek jest nieprecyzyjny, bo może odnosić się do dwóch różnych zagadnień". Dodał, że jeżeli zapytanie dotyczy udzielenia zgody na używanie pojazdów służbowych do celów prywatnych, to zgoda taka jest określona w przepisach wewnętrznych WORD z 2019 roku, bez wskazania terminu obowiązywania. 

Wciąż nie udostępnił jednak dokumentu, na co wskazał później sąd. "Należy jednoznacznie odróżnić wniosek strony żądającej udostępnienia informacji podczas doręczenie jej konkretnego dokumentu od wniosku o udostępnienie treści zawartych w takim dokumencie" - wskazano w uzasadnieniu. Sąd dodał, że w sprawie nie chodzi o udzielenie jakiejkolwiek informacji, ale przedstawienie jej w takim zakresie i w taki sposób, w jaki chce strona wnioskująca. Udostępnienie w innej formie świadczy o bezczynności podmiotu zobowiązanego do udzielenia informacji, w tym przypadku - marszałka Całbeckiego z PO. 

Sąd wyrokiem z 11 maja 2022 r. stwierdził, że w tym przypadku bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa, gdyż marszałek wymieniał się pismami ze związkowcami. Na marszałka kolejny raz spadły koszty postępowania sądowego - znów było to 100 złotych. 

Dyrektor WORD żali się na związkowców

To jeszcze nie koniec. WSA w Bydgoszczy kolejny raz zajmował się skargą związkowców z "Solidarności-80" 21 czerwca 2022 r. Tym razem sąd stwierdził bezczynność WORD w Toruniu, którego dyrektorem jest związany z Platformą Obywatelską Marek Staszczyk. 

Sprawa ponownie dotyczyła samochodu służbowego dyrektora Staszczyka. Związkowcy we wniosku o informację publiczną zapytali "Czy posiada Pan pisemną zgodę Marszałka lub Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego na wykorzystanie pojazdu służbowego? Jeśli tak, to wnoszę o udostępnienie jej treści". Dyrektor WORD odpowiedział, że "zgoda taka została udzielona". I tyle - w odpowiedzi na skargę do sądu stwierdził natomiast, że udostępnienie treści pisemnej zgody nie ma podstaw prawnych. Oskarżył też przewodniczącego związku Radosława Banaszkiewicza o działania "nękające, a także sprzeczne z istotą dostępu do informacji publicznej". Dyrektor stwierdził, że "Solidarność-80" skierowała do niego szereg wniosków dotyczących wielu obszarów funkcjonowania WORD. 

Sąd uznał jednak, że skarga jest zasadna. Podkreślił, że co prawda dyrektor WORD odpowiedział, że "zgoda została udzielona", ale nie udostępnił treści tej zgody, o co wnosili związkowcy, więc "pozostawał w bezczynności". Sąd zobowiązał do rozpoznania wniosku w terminie 2 tygodni od otrzymania wyroku, stwierdził, że WORD w Toruniu dopuścił się bezczynności i zasądził od WORD 100 złotych kosztów postępowania. 

Dla kogo informacja publiczna?

Problematyka dostępu do informacji publicznej została uregulowana przez ustawodawcę w przepisach ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną i podlega udostępnieniu na zasadach i trybach określonych w ustawie. 

Podmiotami zobowiązanymi do tego, by odpowiadać na wniosek o informację publiczną, są - zgodnie z przepisami - władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne. "Informacja publiczna" ma szeroką definicję - to każda wiadomość wytworzona przez szeroko rozumiane władze publiczne i osoby pełniące funkcje publiczne lub odnosząca się do nich. 

W demokratycznym państwie prawa jak najszerszy katalog informacji musi być przedmiotem kontroli społecznej. Wnioskować o informację publiczną może każdy. Nie trzeba pokazywać dokumentów ani podawać powodu. Instytucja publiczna ma obowiązek udostępnić informacje obywatelom.

Istotne są także terminy. Udostępnienie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku. Jeżeli w takim terminie nie da się przygotować informacji, należy powiadomić wnioskodawcę o powodach opóźnienia oraz terminie, w jakim udzieli się informacji, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od złożenia wniosku. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Platforma Obywatelska #WORD

Michał Kowalczyk