Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

"Edukacja zdrowotna" tylnymi drzwiami. Rodzice podnieśli alarm przeciwko edukatorom LGBT w ich szkole

Jest homoseksualistą otwarcie mówiącym o swoim zakażeniu wirusem HIV, prowadzi także klub dla męskich klientów, którzy mogą się bawić "zmysłowo, swobodnie, bez wstydu i oceniania" - rodzice zaprotestowali przeciwko temu, by Grupa Trenerska "Klamka" prowadziła zajęcia z młodzieżą w ich liceum. Szkoła wycofuje się rakiem z pomysłu.

Tzw. edukacja zdrowotna jako nieobowiązkowy przedmiot szkolny najprawdopodobniej nie będzie miał większego wpływu na dzieci i młodzież. Zdecydowana większość rodziców wypisuje swoje dzieci z zajęć zaproponowanych przez resort edukacji pod wodzą Barbary Nowackiej. Głównym powodem, jak twierdzą sami rodzice, jest forsowanie przez placówki edukacyjne ideologii LGBT w ramach prowadzonego programu zgodnego z narzucaną podstawą programową.

To jednak nie kończy tematu. "Postępowe" szkoły znalazły sposób jak przemycić do placówek oświatowych tę ideologię. Oburzenie wzbudziła Grupa Trenerska "Klamka". Rodzice jednego z warszawskich liceów zaalarmowali redakcję portalu Niezalezna.pl o planowanych zajęciach prowadzonych przez organizację, na czele której stoi zadeklarowany homoseksualista otwarcie mówiącym o swojej orientacji seksualnej, jak i zakażeniu wirusem HIV - Robert Łukasik.

W wewnętrznym dokumencie szkoły, do którego dotarł portal Niezalezna.pl czytamy, że w ramach celu o nazwie "wspieranie postaw prospołecznych i obywatelskich" w klasach I i II liceum ogólnokształcącego (15- i 16-latkowie) miałaby się w ciągu roku szkolnego odbywać "Profilaktyka HIV/AIDS/STI" (choroby przenoszone drogą płciową - red.). Zajęcia te miałaby prowadzić Grupa Trenerska "Klamka".

W programie wychowawczo-profilaktycznym mającym obowiązywać w placówce, organizacja Roberta Łukasika została wymieniona wśród instytucji lokalnych wspierających pracę i zadania szkoły obok m. in. ośrodka pomocy społecznej, policji i straży miejskiej.

Warto zauważyć, że szkoła zdiagnozowała, że wśród uczniów pojawił się "problemem, na który zwracają coraz większą uwagę i wskazują potrzeby z tym związane jest tożsamość płciowa i orientacja seksualna oraz doświadczane w tym zakresie przykre sytuacje od innych osób". 

Oni mieli edukować młodzież w szkole

Na stronie GT "Klamka" czytamy, że to grupa trenerska, która "prowadzi szkolenia i treningi z zakresu: edukacji prozdrowotnej, profilaktyki uzależnień (uniwersalnej i wskazującej od śr. psychoaktywnych i behawioralnych) oraz problematyki HIV/AIDS, PR-u politycznego, praw człowieka".

Szef organizacji jest także prezesem Zjednoczenia Na Rzecz Żyjących z HIV/AIDS "Pozytywni w Tęczy". Prowadzi także klub Królik. Z oferty wynika, że ich drzwi są otwarte dla środowisk queerowych, a oferta dotyczy głównie mężczyzn, którzy mogą się tam bawić "zmysłowo, swobodnie, bez wstydu i oceniania". "Chcesz potańczyć? Bardzo proszę. Masz ochotę na więcej? Darkroom czeka. Harcujesz z kim chcesz, jak chcesz i ile chcesz…" - brzmi jedno z zaproszeń promowanych przez Łukasika.

W internecie można znaleźć także szereg wywiadów i rozmów z Łukasikiem, gdzie np. tłumaczy dwóm mężczyznom w strojach kobiet m.in. czy wirusem HIV można zarazić się podczas francuskiej miłości.

Szkoła wycofuje się rakiem

Redakcja portalu Niezalezna.pl wysłała do dyrekcji szkoły szereg pytań związanych z programem placówki i zaangażowania do jego realizacji GT "Klamka". Jednak mimo długiego czasu oczekiwania, aż do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Z nieoficjalnych informacji wiemy, że rodzice głosowali za przyjęciem programu w placówce ich dzieci. Jednak szkoła wprowadziła modyfikację i z programu zniknęła budząca oburzenie organizacja. Zajęcia z profilaktyki prozdrowotnej w zakresie zakażeń przenoszonych drogą płciową ma prowadzić szkolna pielęgniarka.

 

 

 


 

 

Źródło: niezalezna.pl