10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Dziś uroczystość Wszystkich Świętych. Abp Wojda: Niech te dni będą czasem wdzięczności

Kościół katolicki 1 listopada obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Przypomina ona, że każdy wierny ma powołanie do świętości. Przewodniczący Episkopatu abp Tadeusz Wojda zachęcił, aby dni 1 i 2 listopada, w których odwiedzamy cmentarze, stał się dla nas wszystkich czasem wdzięczności „za dobry przykład tych, którzy obok nas żyli, a już odeszli” oraz czasem troski o naszą wiarę

Cmentarz Powązkowski
Cmentarz Powązkowski
Filip Błażejowski - Gazeta Polska

W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, także tych, którzy nie zostali oficjalnie kanonizowani ani beatyfikowani. W ten sposób przypomina, że świętość jest powołaniem każdej osoby ochrzczonej.

Jedno z pierwszych świąt chrześcijańskich

Uroczystość Wszystkich Świętych jest jednym z najstarszych chrześcijańskich świąt. Jej geneza sięga pierwszych wieków, kiedy Kościół oddawał cześć męczennikom, a wierni nawiedzali ich groby w dniu narodzin dla nieba, czyli w rocznicę śmierci.

W IV wieku zaczęto oddawać cześć wszystkim męczennikom jednego dnia, w pierwszą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, na Wschodzie zaś wszyscy męczennicy byli wspominani w piątek po Wielkanocy.

Wyraźny charakter tej uroczystości nadał papież Bonifacy IV (608-615) w roku 609. Początkowo była ona obchodzona w Rzymie 13 maja. W tym dniu wspominano Matkę Bożą i wszystkich męczenników, czyli osoby, które oddały swoje życie za wiarę w Chrystusa.

W VIII w. w dniu uroczystości Wszystkich Świętych zaczęto wspominać wszystkich, którzy nie byli męczennikami, ale umarli w opinii świętości. W ten sposób powstała tradycja dnia, w którym Kościół cieszy się dostąpieniem chwały Bożej tych wszystkich, którzy oficjalnie nie zostali ogłoszeni świętymi.

Data obchodów 1 listopada pojawiła się w roku 741, kiedy papież Grzegorz III ufundował w Rzymie oratorium poświęcone różnym świętym, nie tylko męczennikom.

Święto to dla całego Cesarstwa Rzymskiego ustanowił papież Grzegorz IV (827-844). W 935 r. papież Jan XI rozszerzył obchody tego święta na cały Kościół.

W uroczystość Wszystkich Świętych w liturgii śpiewa się "Litanię do wszystkich świętych", która należy do najstarszych litanijnych modlitw Kościoła. Tego dnia w kościołach czytany jest fragment Ewangelii według św. Mateusza, mówiący o ośmiu błogosławieństwach.

Pamiętajmy o zmarłych

W 1970 r. mszał rzymski, czyli księga liturgiczna zawierająca teksty stałych i zmiennych części mszy św., wprowadził nową prefację, która uwypukliła treść tego święta. Czytamy w niej, że "uroczystość obejmuje nie tylko świętych kanonizowanych, ale wszystkich zmarłych, którzy osiągnęli doskonałość, a zatem także zmarłych krewnych i przyjaciół".

Zgodnie z tradycją w uroczystość Wszystkich Świętych wierni odwiedzają cmentarze, na których pochowani są ich krewni i przyjaciele. Znicze, które stawia się tego dnia na nagrobkach, symbolizują nadzieję i pamięć o osobach, które odeszły, a kwiaty są symbolem bezinteresownej miłości.

W uroczystość Wszystkich Świętych katolicy mają obowiązek uczestniczenia w mszy świętej.

W oktawie uroczystości Wszystkich Świętych, czyli 1-8 listopada, można uzyskać odpust zupełny, czyli darowanie przez Boga kary doczesnej za grzechy, dla tych, którzy w czyśćcu oczekują pełni zbawienia. Warunkiem uzyskania odpustu jest odwiedzenie cmentarza i wypełnienie zwykłych warunków, tj. pozostawanie w stanie łaski uświęcającej, brak przywiązania do grzechu ciężkiego, przystąpienie do komunii św. w dniu nawiedzenia cmentarza i odmówienie modlitw "Ojcze nasz" i "Wierzę w Boga" oraz jakiejkolwiek modlitwy w intencjach wyznaczonych na dany dzień przez papieża.

Czas wdzięczności

Przewodniczący Episkopatu, abp Tadeusz Wojda, zauważył, że te dni są wyjątkową okazją do tego, "abyśmy zatrzymali się w naszym życiu, abyśmy zechcieli zastanowić się nad naszą wiarą, abyśmy pomyśleli o tych, którzy odeszli – o świętych, którzy już są w radości życia wiecznego, o zmarłych, którzy są w drodze do życia wiecznego, i o nas samych, którzy jeszcze tutaj jesteśmy na ziemi i którzy podążamy drogą wiary”.

„My, jako wierzący, podążamy tą samą drogą i wierzymy, że również – za świętymi, za ich przykładem, ich drogą – dotrzemy kiedyś do ostatecznego spotkania z Bogiem”

– zaznaczył abp Wojda.

Prymas: Świętość to konkretne zadanie

Przewodniczący Episkopatu zachęcił, aby dni 1 i 2 listopada, w których odwiedzamy cmentarze, stał się dla nas wszystkich czasem wdzięczności „za dobry przykład tych, którzy obok nas żyli, a już odeszli” oraz czasem troski o naszą wiarę. „Niech to będzie czas refleksji, czas medytacji, czas modlitwy, czas otwierania się na dar wiary” – podkreślił przewodniczący KEP.

Prymas Polski. abp Wojciech Polak, wygłosił w czwartek Słowo z Pól Lednickich, gdzie każdego roku gromadzi się młodzież, przechodząc przez Bramę Rybę.

„Brama Lednicka to obraz naszego chrztu. Droga do świętości każdej i każdego z nas rozpoczęła się właśnie w tym dniu” – zauważył. Dodał, że nie wystarczy przekroczyć progu tej bramy, ale trzeba pójść w głąb.

„Świętość to konkretne zadanie. Nie jest ucieczką przed trudnymi sytuacjami. To życie z miłością i dawanie odważnego świadectwa. To bycie żywą częścią Kościoła, to codzienna troska o rozwój wiary”

– podkreślił.

Abp Polak zwrócił uwagę, że listopadowe dni mówią również o bramie śmierci, przez którą każdy musi przejść. „Często tej bramy się boimy. Nie chcemy o niej mówić. Wypieramy ją z naszej świadomości. Dobrze, byśmy te dni przeżyli z wiarą i nadzieją, że w życiu i śmierci należymy do Pana” – przyznał.

Prymas Polski zachęcił do tego, by pamiętać „o wszystkich duszach będących w drodze do pełni życia z Panem”.

„Módlmy się za nich z nadzieją, że miłość może dotrzeć aż na tamten świat. Nasza obecność przy grobach niech będzie nie tylko dowodem pamięci, wdzięczności i miłości, ale także wyznaniem wiary, w której jest możliwe wzajemne obdarowanie, bo przecież jesteśmy połączeni więzami uczucia poza granice śmierci”

– zaznaczył.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP, episkopat.pl

#Wszystkich Świętych

dm