Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Dramatyczna sytuacja polskich szpitali. Decyzje z ubiegłego roku zaburzyły płynność finansową

Szpitale w Polsce mają ogromne problemy. Szczególnie te najmniejsze, powiatowe, borykają się z ogromnymi kłopotami finansowymi. Są problemy z wypłatami dla pracowników.

- Szpitale powiatowe nie mają z czego płacić kontrahentom oraz pracownikom. Zgadzają się, by NFZ zapłacił im tylko za część nadwykonań. A w drugiej połowie roku może być im jeszcze trudniej - czytamy "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Reklama
Szpitale w całym kraju czekają na rozliczenie należności za świadczenia, które wykonały w IV kw. 2024 r. ponad limit ustalony w kontrakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia. To m.in. zabiegi chirurgii naczyniowej, kardiologii inwazyjnej i elektrokardiologii czy protezy stawów w ortopedii

– poinformował "DGP".

Przez ostatnich kilka lat Fundusz płacił za nie jeden do jednego, a więc 100 proc. wartości zabiegu. Pieniądze trafiały do placówek do końca kwartału następującego po tym, w którym nastąpiło nadwykonanie.

"W ubiegłym roku sytuacja się zmieniła; placówki dostawały pieniądze za niektóre świadczenia limitowane pół roku później, co istotnie zaburzało ich płynność finansową" - podał dziennik. Ciekawe, co na to Izabela Leszczyna?

Reklama