Dzień przed ciszą wyborczą popularność zyskało tzw. osiem gwiazdek, a to za sprawą piosenki znanego rapera. Czy wulgarne hasło przeszkodziło Rafałowi Trzaskowskiemu w wygranej? Sonda wśród czytelników "Gazety Wyborczej" jasno pokazuje, że tzw. salon III RP i jego zwolennicy nie wyciągnęli żadnych wniosków z porażki.
***** *** - takie tajemnicze hasło zaczęło krążyć w internecie i na wiecach wyborczych w piątek, tuż przed ciszą wyborczą. Zyskało ono popularność przez piosenkę znanego rapera, który umieścił ją na końcu teledysku.
Tzw. osiem gwiazdek to nic innego, jak wulgaryzm oznaczający "je**ć PiS".
Jak wiadomo, wybory prezydenckie zakończyły się porażką kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego. który osiągnął wynik 48,97 proc. poparcia.
W związku z porażką Rafała Trzaskowskiego "Gazeta Wyborcza" wśród swoich czytelników przeprowadziła sondę, pytając czy tzw. osiem gwiazdek zaszkodziło kandydatowi KO.
Odpowiedź "tak" wybrało zaledwie 11 proc. czytelników "Wyborczej". "Nie" - aż 84 proc., bo... "jest wykropkowane i uzasadnione". 5 proc. czytelników dziennika Michnika nie ma zdania w tej sprawie.