Do wypadku doszło koło godz. 17.00."Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 63-letni kierowca audi nie ustąpił pierwszeństwa lexusowi" - podała policja.
Z pierwszych informacji podanych przez Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku wynika, że ogółem w obu samochodach było sześć osób.
Ofiary śmiertelne to 63- letni kierowca audi, 59-letnia kobieta i dwoje dzieci w wieku 9 i 15 lat. Wszyscy podróżowali audi. "14-letnia pasażerka audi i kierowca lexusa zostali przewiezieni do szpitala" - podała policja.
Według informacji podanych przez rzecznika podlaskiej Państwowej Straży Pożarnej Piotra Chojnowskiego 15-latek był na miejscu wypadku reanimowany. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, drugi był w drodze. Strażacy poinformowali, że auta dachowały, są w rowie. Na miejscu pracuje sześć zastępów strażaków.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Obowiązują objazdy drogami lokalnymi. Kierowcy są o tym informowani także za pośrednictwem aplikacji Regionalny System Ostrzegania (RSO). Policja wyjaśnia okoliczności wypadku.