Prognozowanie zagrożeń, ostrzeganie i powiadamianie wojsk zagrożonych zdarzeniami chemicznymi, zarządzanie informacją CBRN - to tylko wybrane epizody szkoleniowe swoistej chemicznej mantry poddanej sprawdzeniu podczas ćwiczenia taktyczno–specjalnego OBŁOK-19 - informuje 11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej.
Taktyczną kanwą realizowanego od 25 lutego br. kilkudniowego ćwiczenia zgrywającego wybrane elementy systemu wykrywania skażeń jest fikcyjna sytuacja operacyjna, nieodnosząca się do jakichkolwiek rzeczywistych uwarunkowań politycznych i militarnych. W ćwiczeniu bierze udział blisko 90 żołnierzy z jednostek wojskowych 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej oraz ponad 20 jednostek różnego rodzaju sprzętu. Uczestniczą w nim także w roli obserwatorów specjaliści z amerykańskiej Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej oraz Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego - czytamy.
Chemiczny sprawdzian rozpoczął się na żagańskich obiektach szkoleniowych od szkolenia kierownictwa ćwiczenia i ćwiczących oraz omówienia zasad BHP. Przeprowadzone zostały także zawody użyteczno-bojowe obsad brygadowych ośrodków analizy skażeń na szczeblu dywizji. Zaplanowana na kolejne dni część główna chemicznego sprawdzianu, to reakcje ćwiczących na podgrywane epizody i incydenty o charakterze radiologicznym, chemicznym i jądrowym - podaje portal 11. LDKPanc.
Ćwiczenie taktyczno–specjalne OBŁOK-19 stanowi główny element zgrywania i przygotowania wybranych elementów Systemów Wykrywania Skażeń (SWS) 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej do udziału w ćwiczeniu taktycznym z wojskami DRAGON-19 oraz treningu SWS Sił Zbrojnych RP pod kryptonimem POLON-19.