Dominika Wielowieyska w ciągu ostatnich dziesięciu lat skrajnie zmieniała zdanie o strajkujących lekarzach. Obecny protest rezydentów, rzecz jasna, popiera. W przeszłości jednak bywało różnie. Co ciekawe, dziennikarka „Gazety Wyborczej” – to zapewne przypadek – krytykowała protesty lekarzy, kiedy rządziła koalicja PO-PSL, a absolutnie je popiera, kiedy rządzi Prawo i Sprawiedliwość. I za to „nagrodzili” ją internauci.
Grupa lekarzy rezydentów od 2 października prowadzi głodówkę w hallu głównym Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Domagają się m.in. wzrostu finansowania ochrony zdrowia, poprawy warunków pracy i podwyższenia wynagrodzeń. Odrzucają propozycje strony rządowej i wysuwają kolejne żądania, chcą np. debaty telewizyjnej. O tym, kto bierze udział w głodówce, pisaliśmy tutaj: Kto bierze udział w strajku rezydentów? Przypadek tego lekarza wprawia w osłupienie
Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej” oczywiście jest dziś po stronie lekarzy. Jak to wyglądało w przeszłości, postanowili przypomnieć prowadzący facebookowy profil „Nagroda Złotego Goebbelsa”
Czerska sinusoida – czyli zahaczając o #protestmedyków przedstawiamy klasyczną konsekwencję „Gazeta Wyborcza”, na przykładzie jej czołowej redaktor, pani Dominiki Wielowieyskiej
– czytamy na profilu „NZG”.