Co siedzi w głowie Rafała Trzaskowskiego i jego ratusza? Można było się o tym przekonać z raportu stowarzyszenia C40 Cities - zrzeszającego blisko sto miast na świecie, w tym Warszawę. A tam, mięso – na limit, nabiał – na limit, lot samolotem – co dwa lata, posiadanie prywatnego samochodu – nieosiągalne, nowa bielizna – marzenie. ZOBACZ MEMY
Autorzy raportu zakładają, że społeczności zamieszkujące miasta odpowiadają nie tylko za emisję dwutlenku węgla do atmosfery związaną z ich egzystencją i działalnością, ale są też odpowiedzialni za emisję związaną z produkcją dóbr, które później w tych miastach są konsumowane.
W raporcie znajdują się konkretne rozwiązania, gotowe do wdrożenia w życie. Autorzy sugerują w kontekście jedzenia, by każdy z mieszkańców tych miast ograniczył spożycie mięsa do 16 kg rocznie. Samochody osobowe nie dla wszystkich. Mało ambitny wariant zakłada redukcję aut do 190 na tysiąc mieszkańców. Obecnie w Polsce jest ponad 600 aut na tysiąc mieszkańców.
#wtylewizji #Minela20 @AgaSiewiereniuk @JacekWronaCBS @Annabel40505189 @Jowita77732510 @Jowita_W @Elka68354587 @WolnaRadio @michalrachon @JSaryuszWolski
— Niewygodne Komentarze (@antylewus) February 15, 2023
Nie zdążysz. Na szczęście. Uwierz. pic.twitter.com/XbyR65zuBu