– Rzeczywiście w okresie, kiedy Rafał Trzaskowski był ministrem, jako minister wyraził zgodę, wydano decyzje, pozwalające reprywatyzować kolejne nieruchomości. W tym przypadku za czasów jego urzędowania było to 55 nieruchomości. Rzeczywiście komisja bada 10 nieruchomości, które w tym okresie były zreprywatyzowane – poinformował na konferencji prasowej Sebastian Kaleta, wiceszef komisji reprywatyzacyjnej.
Sebastian Kaleta zauważył, że "ponieważ pan Rafał Trzaskowski od kilku miesięcy, od początku swojej aktywności jako potencjalny kandydat na prezydenta miasta stołecznego Warszawy informuje opinię publiczną o tym, iż nie miał żadnych kompetencji w zakresie reprywatyzacji, reprywatyzacja pozostawała poza jego zainteresowaniem, czy to prywatnym, czy politycznym, czy też służbowym. Te informacje oczywiście przeczą temu, co mówi Rafał Trzaskowski".
Wiceszef komisji weryfikacyjnej podkreślił, że "najbardziej kontrowersyjną sprawą za jego urzędowania jest Mokotowska 40, w której komisja wydała decyzję, wskazując, że reprywatyzacja jest niezgodna z prawem".
Ten element dostrzeżono w Ministerstwie Administracji, kiedy urzędował tam Rafał Trzaskowski – dodał.
Przypomnijmy, że komisja weryfikacyjna na początku sierpnia stwierdziła nieważność decyzji zwrotowej ws. nieruchomości przy ul. Mokotowskiej 40 oraz nakazała zwrot nienależnych świadczeń. Komisja przeprowadziła rozprawę ws. Mokotowskiej 40 w pierwszej połowie lipca, decyzja reprywatyzacyjna w tej sprawie została wydana w 2012 r. Jej beneficjentki nabyły roszczenia od spadkobierczyni dawnej właścicielki. Następnie beneficjentki sprzedały te roszczenia m.in. Mirosławowi Bieńkowi oraz Danucie i Marianowi Robełkom. Komisja zajęła się sprawą Mokotowskiej na wniosek prezesa Wolnego Miasta Warszawa Jana Śpiewaka. Podkreślił on, że roszczenia do kamienicy wartej ok. 40 mln zł zostały wykupione za 850 tys. zł.