Napastnik, który też jest pacjentem szpitala zadał ofierze szereg ciosów głównie w obrębie głowy. Wyjaśniamy, co się wydarzyło. Na miejscu jest prokurator i policja. Cały czas prowadzone są czynności w tej sprawie
– powiedziała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.
Dodała, że napastnik jest w wieku w ok. 60 lat, a nieżyjący miał ponad 90 lat.
"Radio Gdańsk", które jako pierwsze poinformowało o zabójstwie podało, że nieoficjalnie wiadomo, iż ofiara została uderzona elementem wyposażenia sali.