Zagrożenia hybrydowe w czasie szczytu NATO w Wilnie, zmiana na stanowisku szefa białoruskiej służby granicznej czy festiwal kultury słowiańskiej w Witebsku - wszystko to czynniki ryzyka w trwającej wojnie hybrydowej na polsko-białoruskiej granicy. Jak mówi nam rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska, "pojawienie się na Białorusi Grupy Wagnera to kolejny czynnik, który może jeszcze zintensyfikować te działania".
- W związku z obecnością Grupy Wagner na Białorusi zostały podjęte decyzje ws. obrony naszej granicy wschodniej, zarówno doraźne, jak i trwałe. Odnosi się to zarówno do zwiększenia ilości sił stacjonujących tam, jak i przeszkód oraz umocnień na granicy – przekazał wczoraj wicepremier Jarosław Kaczyński.
Ostrzegł, że nowa faza wojny hybrydowej może okazać się znacznie trudniejsza niż ta, z którą mieliśmy do czynienia dotąd.
Podwyższenie ryzyka potwierdza w rozmowie z niezalezna.pl por. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej. - Wojna hybrydowa na granicy polsko-białoruskiej wkroczyła w nowy etap - informujemy o tym od miesiąca - podkreśla. Przyznaje, że „znacząco wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy, wróciły agresywne działania, ataki na patrole”.
W dn.28.06 do🇵🇱próbowało nielegalnie przedostać się z🇧🇾151 os. m. in.ob.Algierii,Pakistanu#PSGMichałowo 2 ob.Kamerunu przeprawiło się przez #Istoczanka#PSGMielnik 10 os. na widok patroli🇵🇱wycofało się na🇧🇾a następnie obrzucali patrole🇵🇱kamieniami,nikt nie doznał obrażeń
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) June 29, 2023
1/2⬇️ pic.twitter.com/dLOxz2Vxcg
Jest przekonana, że „grupy są sterowane przez białoruskie służby, choćby pod kątem taktyki prób przekraczania granicy”.
- Ponadto mamy szereg innych czynników: ostrzeżenia ze strony Litwy o możliwych zagrożeniach hybrydowych w czasie szczytu NATO w Wilnie, zmiana na stanowisku szefa białoruskiej służby granicznej czy festiwal kultury słowiańskiej w Witebsku, organizowany już na początku lipca
- wymienia i dodaje, że „pojawienie się na Białorusi Grupy Wagnera to kolejny czynnik, który może jeszcze zintensyfikować te działania”.
#zgranicy
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) June 12, 2023
Kolejne ataki na patrole służb🇵🇱strzegące granic kraju.
Wczoraj na odcinku #PSGBiałowieża grupa cudzoziemców znów atakowała patrole🇵🇱 rzucając kamieniami i konarami drzew. Tak cudzoziemcy reagują, kiedy widza, że nie uda im się nielegalnie przekroczyć granicy z🇧🇾do🇵🇱 pic.twitter.com/fvD6ok9AE1
- Zakładamy czarne scenariusze - na wszystkie jesteśmy gotowi - słyszymy.
Z uwagi na newralgiczny charakter wschodniej granicy (jednocześnie granicy Unii Europejskiej, NATO oraz Strefy Schengen), dopytujemy o wsparcie zza granicy.
- Za ochronę polskiej granicy wschodniej odpowiada Straż Graniczna. Od dwóch lat wspiera na policja i wojsko
- ucina rzecznik SG.