Do Sądu Okręgowego w Przemyślu został skierowany akt oskarżenia wobec Pawła Rubcowa - pracującego dla rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który podawał się za dziennikarza hiszpańskiego o nazwisku Pablo Gonzalez. Prokurator z jednostki zajmującej się przestępczością zorganizowaną oskarżył go o szpiegostwo. Rubcow został jednak wydany przez Polskę w ramach wymiany więźniów Rosji i krajów Zachodu, do której doszło 1 sierpnia w Ankarze.
Rubcow został zwolniony z polskiego aresztu w ramach niedawnej wymiany więźniów między krajami Zachodu a Rosją. Działał m.in. w Polsce, wykorzystując status dziennikarza do zbierania informacji na Ukrainie dla rosyjskich służb specjalnych, jego celem było też zdobycie zaufania opozycjonistów rosyjskich.
"Prokurator z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie skierował w dniu 9 sierpnia 2024 r. do Sądu Okręgowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko Pablo G. Y. vel Pavel R."
Poinformowała też, że prokurator oskarżył Pablo G. o popełnienie przestępstwa szpiegostwa z art. 130 par. 2 Kodeksu karnego.
"Pablo G. Y. vel Pavel R. został oskarżony o to, iż od kwietnia 2016 r. do lutego 2022 r. w Przemyślu, Warszawie i w innych miejscach, biorąc udział w obcym wywiadzie (rosyjskim wywiadzie wojskowym), udzielał temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie mogło wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, w tym również jako państwu członkowskiemu NATO. Działalność oskarżonego polegała m.in. na zdobywaniu i przekazywaniu informacji, szerzeniu dezinformacji oraz prowadzeniu rozpoznania operacyjnego" -
Prokuratura poinformowała też, że materiał dowodowy w zakresie pozostałych osób współdziałających (w tym przeciwko podejrzanej Magdalenie Ch., partnerce Pablo G. Y.) wyłączono do odrębnego postępowania, które jest kontynuowane.
W komunikacie PK podano też informacje o oskarżonym. "Pablo G. Y. vel Pavel R. urodził się w 1982 r. w Moskwie. Ma obywatelstwo hiszpańskie i rosyjskie. Śledztwo prowadzone było wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego" - zaznaczyła prokuratura.
Poinformowała też, że od 2 marca 2022 r. do 31 lipca 2024 r. wobec podejrzanego stosowany był tymczasowy areszt. "Oskarżonemu grozi kara pozbawiania wolności od 3 do 15 lat" - zaznaczono w komunikacie.
Sprawę Pawła R. opisał w poniedziałek portal śledczy FrontStory.pl. Portal podał, że gdy w lutym 2022 r. - oficera rosyjskiego GRU zatrzymywała ABW, nie był on sam, lecz z partnerką - dziennikarką, która usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie. "Ich ponad dwuletnia relacja otwierała rosyjskiemu oficerowi wiele drzwi" - czytamy w tekście FrontStory.pl, w którym dodano też, że była partnerka oficera GRU "wróciła na pierwszą linię newsów jako reporterka".
Portal podał też, że sąd nie zgodził się wówczas na areszt dziennikarki.
1 sierpnia w Ankarze doszło do największej od czasów zimnej wojny wymiany więźniów Rosji i krajów Zachodu. Operacja wymiany objęła 24 osoby odbywające kary więzienia w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Polsce, Słowenii, Norwegii, Rosji i Białorusi oraz dwoje dzieci. Z rosyjskich i białoruskich więzień i aresztów wyszło 16 osób, w tym Władimir Kara-Murza, rosyjski opozycjonista, który ma również obywatelstwo brytyjskie, Paul Whelan, były żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej, który ma obywatelstwa USA, Kanady, Wielkiej Brytanii i Irlandii, a także dziennikarz "Wall Street Journal" Evan Gershkovich.
Z zachodnich więzień zostało uwolnionych osiem osób, w tym Paweł Rubcow, zatrzymany przez Polskę na granicy polsko-ukraińskiej w 2022 r.