Na terenie Czech policja zatrzymała 22-latka, który ukradł samochód i próbował się ukryć przed pościgiem policji za południową granicą - poinformowało w środę biuro prasowe KW Policji w Opolu.
Podczas nocnego patrolu policjanci z Głubczyc otrzymali informację o ukradzionym osobowym volkswagenie, który może poruszać się po ulicach miasta. Szybko natknęli się na poszukiwane auto.
Kierowca volkswagena na widok próbujących go zatrzymać funkcjonariuszy gwałtownie przyspieszył i ruszył w kierunku polsko-czeskiego przejścia granicznego. W pościg za uciekinierem ruszył policyjny radiowóz. O pościgu poinformowano także policjantów czeskiej policji.
Kierowca na terenie Czech uszkodził pojazd i jeszcze chwilę kontynuował ucieczkę bez przedniego koła. Kiedy radiowozy odcięły drogę kierowcy volkswagena, policjanci natychmiast go zatrzymali oraz obezwładnili jego i pasażera auta.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 22-latek rzeczywiście uciekał skradzionym z Kędzierzyna-Koźla kilka dni wcześniej samochodem, a sam nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli również substancje psychotropowe, które zostały wysłane do specjalistycznych badań. Zatrzymanemu 22-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.