- Zaraziliśmy dosyć duże środowisko postulatami Pawła Kukiza z 2015 roku. Jeśli było to tylko udawane przyjęcie postulatów (przez PSL -red.), nie mamy czego żałować - powiedział niezalezna.pl poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko, niedługo po decyzji o rozwiązaniu Koalicji Polskiej. Polityk nie szczędził też słów pod adresem szefa PSL. Argumenty Kosiniak-Kamysza określił jako "żenujące". - Myślę, że tam jest jakieś drugie dno, może nawet i trzecie - podkreślił.
Dziś w Sejmie odbywa się klub Koalicji Polskiej. Politycy Kukiz’15 opuścili jednak spotkanie zaledwie po 30 minutach. - Decyzją Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego klub PSL-u - Koalicja Polska podziękował nam za współpracę - poinformował Paweł Kukiz.
O koniec koalicji zapytaliśmy posła Jarosława Sachajko.
- Zaraziliśmy dosyć duże środowisko postulatami Pawła Kukiza z 2015 roku. Jeśli było to tylko udawane przyjęcie postulatów (przez PSL -red.), nie mamy czego żałować - powiedział nam polityk.
- Środowisko, które zgromadziliśmy przez lata, a które odeszło od nas przez tę koalicję (Koalicję Polską -red.), już do nas wraca - przyznał Sachajko. Dodał, że „nie ma innego ugrupowania, które by podnosiło te postulaty”.
Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował dziś, że powodem zakończenia współpracy jest „inne podejście do silnej obecności Polski w Unii Europejskiej”. Szef PSL przywołał też słowa Kukiza dotyczące „zrównywania Unii Europejskiej ze Związkiem Radzieckim”. - To przepełniło czarę goryczy - tłumaczył Kosiniak-Kamysz.
Sachajko nie wierzy jednak w oficjalne powody rozwiązania koalicji.
- Myślę, że tam jest jakieś drugie dno, może nawet i trzecie, związane z umową, że po roku będzie zmiana na stanowisku marszałka (Sejmu -red.). Być może chodzi też o przywiązanie do pieniędzy. Dwadzieścia procent pieniędzy miało iść na projekty obywatelskie. To się niestety nie dzieje
- przypomniał, dodając, że „jak się chce uderzyć psa to się i kij znajdzie”.
Odnosząc się dalej do słów lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza wskazał, że „jego argumenty są miałkie”.
- Właściwie, powinienem użyć słowa „żenujące”. Przeglądając internet, znajdzie się mnóstwo wypowiedzi polityków Kukiz’15 w sprawie obecności Polski w Unii Europejskiej. Jesteśmy oczywiście za, ale na zasadach partnerskich - zastrzegł.
Koledzy z PSL-u widocznie nie rozumieją, co to znaczy partnerstwo. Dawanie kolejnych instrumentów, żeby poniewierać Polskę… Nie zgadzamy się na takie postępowanie
- powiedział nam, informując jednocześnie, że ugrupowanie dalej jest przeciw mechanizmowi wiązania wypłaty funduszy z tzw. praworządnością.
Paweł Kukiz zadeklarował dziś, że wkrótce utworzy nowe koło poselskie. Sachajko pytany o nową nazwę ugrupowania, odparł: „nie zmienia się koni w trakcie przeprawy”.
- Nazwa zostaje. Jestem do niej przyzwyczajony, w klapie marynarki od lat noszę znaczek K15
- podsumował.