Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Ardanowski zostaje w klubie PiS

Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ma swoje opinie i uwagi do noweli ustawy o ochronie zwierząt, które szczegółowa przedstawił, natomiast zadeklarował lojalność wobec klubu i w nim pozostanie - powiedział wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Autor: bm

Terlecki pytany na piątkowym briefingu prasowym w Sejmie o to, co wyniknęło z jego rozmowy z byłym ministrem rolnictwa Krzysztofem Ardanowskim, który nie popierał noweli ustawy o ochronie zwierząt powiedział, że Ardanowski ma swoje opinie i uwagi, które szczegółowo przedstawił. "Natomiast zadeklarował lojalność wobec klubu. Zdementował wszystkie pogłoski, które krążą na temat rzekomej grupy frakcyjnej, czy coś takiego. Jednym słowem była to pożyteczna i rozwiewająca wątpliwości rozmowa" - podkreślił szef klubu PiS.

Na pytanie, czy Ardanowski zostaje w klubie PiS, Terlecki odparł, że tak.

Pytany, czy będą kary dla senatorów PiS w razie niezachowania dyscypliny w głosowaniu nad nowelą o ochronie zwierząt wicemarszałek Sejmu odparł, że o tym będzie mowa po głosowaniu. "Wtedy będziemy podejmować decyzje" - zaznaczył.

Dopytywany, co z zawieszonymi posłami PiS Terlecki odparł, że dochodzi do spotkań indywidualnych z tymi osobami, które miały inne zdaniem niż klub. "I indywidualnie podejmujemy decyzje, co do ich dalszych losów w klubie" - podkreślił szef klubu PiS.

Obecny na konferencji wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) zaapelował do senatorów PiS, żeby "wykazywali pewną lojalność", bo - jak mówił - "ustalenia prezesa PiS Jarosław Kaczyńskiego na klubie były jasne, obowiązuje nas dyscyplina, obowiązuje nas lojalność".

Autor: bm

Źródło: PAP, niezalezna.pl,