Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Analiza... bez ekspertów? Antoni Macierewicz odpowiada na „niekompetentny” materiał TVN

"To jest rzecz, która tylko ze strony rosyjskiej mogła być zainicjowana" - ocenił reportaż TVN o katastrofie smoleńskiej Antonii Macierewicz. Jego zdaniem, materiał został zmanipulowany i nie poruszono w nim pewnych kluczowych wątków. Zarzuca im również brak kompetencji.

Fot. Konrad Falecki/Gazeta Polska

Wczoraj w programie "Czarno na białym" stacji TVN wyemitowano materiał nt. katastrofy smoleńskiej, który zarzuca Antoniemu Macierewiczowi ukrywanie niektórych dowodów. Sprawę skomentował sam oskarżany na antenie Polskiego Radia 24. W rozmowie prowadzący Michał Rachoń zapytał m.in. o wątek dokumentu amerykańskiego instytutu NIAR, który według stacji, stwierdza, że część wywiniętej na skrzydle blachy, może być efektem uderzenia w drzewo. Z kolei w raporcie dot. katastrofy smoleńskiej, jest to argumentowane jako skutek eksplozji. Jak wyjaśnia Antonii Macierewicz, "to niezrozumienie ze strony TVN".

"Jeżeli mamy do czynienia z eksplozją, ale nawet gdyby to była inna przyczyna zniszczenia fragmentu samolotu lecącego 270 km na godziną, to poza oddziaływaniem siły eksplozji, oddziałuje także siła powietrza oddziałowującego na fragmenty, kierunki fali wybuchowej. W związku z tym, rzeczywiście w różne strony mogą być loki powybuchowe wygięte. To jest absolutnie oczywiste"

- mówił Macierewicz.

Według niego, dziennikarze TVN "nie wykonali porządnej analizy", a w przygotowaniu materiału nie brał udziału "nikt kompetentny" oraz część wypowiedzi została zmanipulowana. "To jest rzecz, która tylko ze strony rosyjskiej mogła być zainicjowana" - ocenił marszałek senior.

Antonii Macierewicz odniósł się także do "głośnego" wpisu Donalda Tuska, który po emisji programu przez TVN był cytowany przez Gazetę Wyborczą. Szef PO stwierdził w nim, że Antonii Macierewicz "powinien siedzieć".

"Pan Donald Tusk jest odpowiedzialny za to, że od razu, 10 kwietnia podjął decyzję o oddaniu postępowania w sprawie dramatu smoleńskiego Rosjanom (...). On jest odpowiedzialny za kłamstwo smoleńskie"

- przypomniał Macierewicz. Dodał, że według niezależnych źródeł, decyzja Tuska była sprzeczna z polskim prawem oraz uniemożliwiła rządowi RP wyjaśnienie katastrofy. Przypomniał, że w sprawie sprzecznych z interesem Polski działań szefa PO, skierował wniosek do prokuratury. "Liczę na to, że ten proces się odbędzie" - oznajmił.

Dyscyplinowanie szeregów

Sprawę "wznowienia" tematu Smoleńska przez niektóre media, skomentowała także poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka. Z jej wpisu na Twitterze wynika, iż łączy wątki z obecną sytuacją na froncie w Ukrainie. "Rosja zaczyna przegrywać, trzeba dyscyplinować szeregi" - stwierdziła polityk.

 

 



Źródło: Polskie Radio 24, niezalezna.pl

#Donald Tusk #Antonii Macierewicz

Mateusz Święcicki