Na finale rządów Zjednoczonej Prawicy doszło do sprzedaży kluczowej dla realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego działki o powierzchni 160 hektarów w Zabłotni (woj. mazowieckie). Prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członków partii odpowiedzialnych ówcześnie za resort rolnictwa - Roberta Telusa i Rafała Romanowskiego. Politycy PiS ruszyli na kontrole poselskie ujawniając, że w kolejnych miesiącach dochodziło do zaniechań.
Afera jest szeroko komentowana w mediach. Dziś oświadczenie w sprawie wydał były szef resortu rolnictwa.
Poniżej pełna treść oświadczenia Roberta Telusa:
„Po tygodniu manipulacji i kłamstw uderzających we mnie i moją rodzinę oświadczam, że:
1. Nie miałem żadnej wiedzy na temat sprzedaży działki 87/1 w miejscowości Zabłotnia. W dokumentach dotyczących tej sprawy nie widnieje nawet jeden mój podpis, nigdy ta sprawa nie trafiła na moje biurko
2. Wbrew pierwotnym, kłamliwym tezom działka ta nie leży w obszarze planowanej budowy CPK, tylko ponad 6 kilometrów od tego obszaru
3. Jeżeli całość lub część tej dzialki bedzie potrzebna pod inwestycje towarzyszące CPK, np. tory kolejowe, to zapisy umowy sprzedaży i ksiegi wieczystej pozwalają na natychmiastowe jej odkupienie po cenie zbytu, bez najmniejszych strat dla Skarbu Państwa
4. Te kilka dni pokazały jednak, że rząd Tuska i koalicja 13. grudnia przez blisko 2 lata zajmował się wyłącznie blokowaniem inwestycji CPK i nie ruszył z nią z miejsca
W kwestii spotkań z panem Andrzejem Wielgomasem oświadczam, że:
1. Spotykaliśmy się w 2023 roku z powodu kryzysu na rynku warzyw oraz owoców miękkich (głównie malin). Celem było wypracowanie działania polegającego na odkupieniu malin od rolników , by uniknąć strat dla producentów
2. Problemem była konieczność przetworzenia warzyw i owoców, dlatego rozmawialiśmy z polską firmą przetwórstwa rolno-spożywczego Dawtona. Dla mnie nie liczyły się barwy polityczne firmy, tylko dobro polskiego rolnika
3. Firma Dawtona otwierała wtedy najnowocześniejszą w Europie linię do produkcji przecieru pomidorowego, którą odwiedziliśmy w ramach działań wspierających rozwój polskiego przetwórstwa
4. Dodatkowo podkreslam, że 1,5 tys. tubek reklamowych z musem, o wartosci 750 zł!!! zakupiłem legalnie od innej firmy, współpracującej od dawna takze z Dawtona. Był to produkt promocyjny, tańszy niż sklepowy, niepełnowagowy gadżet reklamowy. Czynienie z tego sensacji świadczy o upadku standardów u niektórych dziennikarzy.
Pragnę podkreślić, że zawsze działałem w interesie polskich rolników i jakakolwiek nagonka na mnie i moją rodzinę nigdy tego nie zmieni”.
Oświadczenie
— Robert Telus (@RobertTelus) November 2, 2025
Po tygodniu manipulacji i kłamstw uderzających we mnie i moją rodzinę oświadczam, że:
1. Nie miałem żadnej wiedzy na temat sprzedaży działki 87/1 w miejscowości Zabłotnia. W dokumentach dotyczących tej sprawy nie widnieje nawet jeden mój podpis, nigdy ta sprawa nie…