– Do zdarzenia doszło w niedzielę, kobieta jadąc prywatnym suzuki nie zatrzymała się przed znakiem „Stop” i zderzyła się z prawidłowo jadącym oplem – poinformowała rzecznik śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara.
– relacjonował z kolei aspirant Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej policji.Gdy na miejsce przyjechali policjanci, była tam już straż pożarna i ekipa pogotowia, która poinformowała, że żadnemu z uczestników zderzenia nic się nie stało. Kierująca suzuki poinformowała, że jest sędzią, ale absolutnie nie zasłaniała się immunitetem i poddała wszelkim czynnościom
Reklama
Badanie alkomatem dało wynik 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobiecie pobrano też krew do dodatkowych badań i zwolniono do domu. Krótko po kolizji o całej sytuacji chorzowska policja poinformowała telefonicznie prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach.
– powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach Jacek Krawczyk.Prezes przekazał tę informację także prezesowi Sądu Apelacyjnego w Katowicach i wystąpił do prokuratury o pełne, pisemne informacje. Jeśli się potwierdzą, wobec sędzi zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne
Sprawę będzie wyjaśniała prokuratura w Chorzowie.